"Nasi kibice mogą spać spokojnie". Prezydent OM o sytuacji Arkadiusza Milika
Prezydent Olympique Marsylia Pablo Longoria uspokoił fanów, co do przyszłości Arkadiusza Milika w zespole Ligue 1. - Mamy całkowitą kontrolę nad tym - przyznał działacz.
- To bardzo trudna i skomplikowana operacja pod względem ekonomicznym, ale OM ma całkowitą kontrolę nad tym, chyba że wrócimy do możliwości powrotu zawodnika do SSC Napoli (klubu, do którego ciągle należy), chociaż to jest praktycznie niemożliwe - stwierdził szef drużyny z Marsylii.
Longoria podkreślił, że powrót Milika do Napoli jest mało prawdopodobnym scenariuszem. - Do nas w przyszłości będzie należała decyzja o ewentualnym transferze polskiego napastnika - podsumował.
27-letni Milik, który od lipca mógł być wolnym zawodnikiem, w styczniu przedłużył umowę z włoskim klubem, po czym został wypożyczony do Olympique na 18 miesięcy (do czerwca 2022 r.). Francuzi mają obowiązek zapłaty, więc to oni zdecydują o przyszłości reprezentanta Polski (więcej TUTAJ).
W mediach wcześniej pojawiły się spekulacje, że transferem Milika zainteresowane są takie marki, jak m.in. Inter Mediolan, AS Roma, Fiorentina czy Juventus Turyn.
Zobacz:
Kontrowersje wokół gola Arkadiusza Milika! Rywale nie kryją wściekłości (wideo)
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)