W 62. minucie spotkania Krzysztof Piątek doprowadził do stanu 1:1. Polski napastnik wykorzystał dośrodkowanie z prawego skrzydła Vladimira Daridy i popisał się świetnym strzałem z główki z ok. 8 metrów. Bramkarz FC Augsburg, Rafał Gikiewicz, nie był wstanie sparować tego precyzyjnego uderzenia.
"On sobie zapracował na tego gola w tym spotkaniu" - powiedział komentator spotkania na Eleven Sports. "Znakomicie wykorzystał tę dobrą szansę" - dodał już podczas oglądania powtórek.
Dla Piątka to 6. gol w tym sezonie. 25-latek poprzednią bramkę zdobył pod koniec stycznia, przeciwko Eintrachtowi Frankfurt. Później w czterech kolejnych spotkaniach nie wpisywał się na listę strzelców.
Piątek w spotkaniu z Augsburgiem wrócił do podstawowego składu Herthy Berlin. W poprzedniej kolejce, przeciwko Wolfsburgowi, na boisku pojawił się tuż przed rozpoczęciem drugiej połowy.
W sobotnim spotkaniu Piątek dał kolegom skuteczny sygnał do ataku. W końcówce meczu gospodarze zdobyli kolejnego gola i zgarnęli cenny komplet punktów, dzięki czemu oddalili się od strefy spadkowej (więcej o meczu TUTAJ).
REWOLWERY ZNOWU ODPALONE
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) March 6, 2021
K. Piątek precyzyjnym strzałem głową doprowadza do remisu w meczu Hertha BSC - FC Augsburg
#BundesTAK pic.twitter.com/5ZHQcxKwJe
Czytaj też: Serie A: drużyna Kamila Glika bez przełamania. Sytuacja staje się poważna
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał, rykoszet i... przepiękny gol. Ale miał farta!