Tragiczna śmierć 17-letniego piłkarza. Są pierwsze ustalenia policji
Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę. W wyniku porażenia prądem śmierć poniósł zawodnik VI-ligowego AFC Fylde Luke Bennett. Angielski klub pogrążył się w żałobie po stracie 17-latka.
Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Miejscowa policja potwierdziła, że Bennett zginął na miejscu. Wszczęto dochodzenie w sprawie śmierci chłopaka.
"Luke był miłym młodym człowiekiem, którego lubili koledzy z drużyny i trenerzy. Był kimś, kto potrafił oświetlić pokój swoją żywą osobowością. Na boisku był utalentowanym piłkarzem, który dawał z siebie wszystko, gdy reprezentował AFC Fylde" - wspominali zawodnika przedstawiciele klubu.
"Ból związany z nagłym i przedwczesnym odejściem Luke'a odczuwają nasz klub, kibice i wszyscy, którzy mieli okazję go poznać. Spoczywaj w pokoju. Pamięć o tobie będzie zawsze w naszych sercach" - czytamy dalej.
AFC Fylde to zespół występujący na szóstym poziomie rozgrywek w Anglii. Aktualnie w rozgrywkach National League North zespół zajmuje 2. miejsce, ze stratą pięciu punktów do Gloucester City.
The pain of Luke’s sudden and untimely passing will be felt by our football club, supporters and all who ever had the pleasure of knowing him.
— AFC Fylde (@AFCFylde) March 8, 2021
Rest in peace, “Lukey B”. The memory of you will always be in our hearts. pic.twitter.com/0weBovxD6G
Czytaj także:
- Dublin i Bilbao stracą organizację EURO? W kwietniu decyzja
- Szymon Marciniak pod ostrzałem krytyki. Oficjalne stanowisko klubu
-
AWC Zgłoś komentarz