Dariusz Tuzimek: Paulo Sousa to mistrz lania wody [OPINIA]

Getty Images / Tim Clayton / Na zdjęciu: Paulo Sousa
Getty Images / Tim Clayton / Na zdjęciu: Paulo Sousa

Leo Beenhakker, zirytowany sposobem myślenia i działania w polskim futbolu, powiedział kiedyś, byśmy "wyszli ze swoich drewnianych chatek". Nowy selekcjoner kadry Polski w ogóle nas z tych chatek nie chce wyciągać.

Tego, jakim Paulo Sousa jest selekcjonerem, jeszcze nie wiemy. Okaże się po pierwszych meczach naszych piłkarzy. Mam tylko nadzieję, że jego kadra będzie się lepiej prezentować niż Portugalczyk na konferencjach prasowych. Bo zęby bolą, gdy słucha się tego, co i jak mówi.

Niedawno zwolniony Jerzy Brzęczek czasem coś palnął, ale nie bał się konkretu. Adam Nawałka, jego poprzednik, był znany z tego, że mówił tak, by nic nie powiedzieć. Wywiadów nie udzielał, na konferencjach męczył słuchaczy pustosłowiem. Leciały truizmy, banały, oklepane frazesy.

Sousa idzie tą samą drogą. Też jest dobry w laniu wody. Stara się być tak "przezroczysty", że swobodnie mógłby zapowiadać prognozę pogody. Jego grzecznościowe "Dziękuję za to pytanie" robi się irytujące, bo co komu po takiej grzeczności, gdy odpowiedzi są puste? W sumie to dziwne, bo dziś komunikacja z mediami i kibicami to część warsztatu trenera. Konferencje prasowe bywają elementem strategii, realizacją taktyki wobec rywala, albo przekazem do własnej drużyny. Wystarczy obejrzeć fragmenty konferencji klasyków gatunku, wielkich autorytetów trenerskich: Juergena Kloppa, Pepa Guardioli czy Jose Mourinho.

ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące decyzje Sousy. "Brak powołania dla Kapustki jest ogromnym zaskoczeniem"

Dlaczego Sousa woli pozostać nijaki, nie wiem. Sensu w tym nie widzę żadnego. Co gorsza, jego próby tłumaczenia własnych decyzji są nieprzekonujące. Łapanie selekcjonera na niekonsekwencjach jest zadaniem godnym ucznia szkoły podstawowej. Wystarczy posłuchać: "Nie mówię o zawodnikach, którzy nie są powołani, ale wam wyjaśnię". Niestety wyjaśnienie jest mniej więcej takie: "Podejmujemy pewne decyzje i nie wychodzimy poza ramy tych decyzji". No, litości! Gdyby takie dyrdymały mówił Jerzy Brzęczek, media rozerwałyby go na strzępy.

Odnoszę wrażenie, że sposób, w jaki Sousa odpowiada na pytania, nie jest przypadkowy. Kiedyś Leo Beenhakker, zirytowany sposobem myślenia i działania w polskim futbolu, powiedział: "Ludzie, wyjdźcie ze swoich drewnianych chatek". Było to niegrzeczne i wielokrotnie Holendrowi wypominane. Sousa natomiast w ogóle nas z tych chatek nie chce wyciągać. Przemawia niczym szaman, który posiadł wiedzę tajemną, ale raczej się nią dzielić nie chce (nie ma żadnego polskiego asystenta, więc trudno uznać, że inwestycja w pensję Portugalczyka jest inwestycją w polską myśl szkoleniową).

Trudno mi przyjąć - tak z góry - że Sousa dostrzegł w naszych zawodnikach coś, czego nie widzieli przed nim inni trenerzy i teraz nagle wszystkich zaskoczy swoimi rozwiązaniami. Zresztą, polskim piłkarzom przyglądał się krótko. Gdy jest pytany o konkrety, w odpowiedziach "pływa". Trudno dostrzec w planie Portugalczyka jakąś szerszą myśl i konsekwencję w działaniu. A jest to na zewnątrz sprzedawane jako wielka strategia. Mały szczegół: czy rozsądny człowiek może uznać za przekonujący argument, że ze względu na pandemię i niejasną sytuację z wyjazdem niektórych kadrowiczów do Anglii, Sousa nie powołał 26 zawodników tylko… 27! Wow! To jest coś.

Opowieści o tym, że gdy poznamy system, jakim chce grać Sousa, to będziemy wiedzieli dlaczego niektórzy są w kadrze, a innych nie ma, są bajkami dla naiwnych. Bo jakiż to będzie system, w którym grać nie potrafi Tomasz Kędziora, ale Bartosz Bereszyński, Maciej Rybus i Kamil Piątkowski to go umieją? No czekam na konkrety, zapewne buty mi spadną z wrażenia. Bo chyba nie chodzi o to, że obrońca Dynama Kijów gorzej broni, albo że nie potrafi zagrać "na wahadle" w systemie z trzema stoperami, bo to nieprawda. Świadczą o tym poprzednie mecze i statystyki Kędziory.

Argument, że dwaj młodzi piłkarze Pogoni Szczecin przyjeżdżają na kadrę po naukę, potrenować z Lewandowskim, Klichem, Szczęsnym, do mnie trafia. Tyle że zarówno Sebastian Kowalczyk jak i Kacper Kozłowski nie mogą zbierać doświadczenia kosztem piłkarzy, którym do tej kadry dużo bliżej i którzy mogą być jej realnym wzmocnieniem. Nie dostał powołania Sebastian Walukiewicz, a to jest stoper, który będzie grał w reprezentacji przez długie lata. Nawet długo po tym, gdy selekcjonera Sousę wszyscy już zdążą zapomnieć.

Co - na zdrowy rozum - byłoby bardziej wartościowe na trzy miesiące przed EURO: zapoznanie "młodych" z kadrą czy ogrywanie piłkarza Cagliari Calcio z Bednarkiem i Glikiem? Sousa argumentuje, że Walukiewicz nie gra w podstawowym składzie w klubie. A Kamil Grosicki gra? Nie, a jednak dostał powołanie.

Kolejny kamyczek do ogródka: nie został powołany Michał Karbownik. Młody, utalentowany, walczący dopiero o miejsce w angielskim klubie. Skoro holujemy "Grosika", dlaczego nie jego?

Tacy piłkarze jak Walukiewicz czy Karbownik są przyszłością tej kadry, a Sousa jest tu… przejazdem.

Dariusz Tuzimek

Inne teksty autora przeczytasz TUTAJ

Komentarze (44)
avatar
Roni Bydlak
27.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak się zastanawiam, czy ten artykuł jest pisany za czyjeś pieniądze, czy z głupoty. Bo co ten biedny człowiek mógł po JEDNYM treningu zrobić? Łatwiej w Eurojackpot wygrać, niż drużynę z Polakó Czytaj całość
Anna Kowal
24.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za Nawałki leciały truizmy a Tuzimek poszedł w tuzimizmy. Dziennikarze ciągle myślą, że są tacy wspaniali, że selekcjoner będzie im przedstawiał całą taktykę i wszystko inne. Nie! Czytaj całość
Anna Kowal
24.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za Nawałki leciały truizmy a Tuzimek poszedł w tuzimizmy. Dziennikarze ciągle myślą, że są tacy wspaniali, że selekcjoner będzie im przedstawiał całą taktykę i wszystko inne. Nie! Czytaj całość
avatar
zadziwiony
22.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I tym się właśnie różnicie, panie redaktorze ;)) 
avatar
steffen
18.03.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Redaktorku, jako kibic w d... mam to co trener mówi pseudodziennikarzom, ważne jest to co mówi do piłkarzy. A tu akurat Brzęczyk potrafił tylko gadać banały typu "idź spróbuj". 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (404 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.