Gdzie zagra Cristiano Ronaldo w przyszłym sezonie? Legenda nie ma wątpliwości

Getty Images / Claudio Villa / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo
Getty Images / Claudio Villa / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Cristiano Ronaldo przyszedł w 2018 r. do Juventusu, by wygrać z nim Ligę Mistrzów. Nie udało mu się tego dokonać w żadnej z trzech prób. Salvatore "Toto" Schillaci, legenda włoskiego futbolu, twierdzi, że Portugalczyk wkrótce pożegna się z Turynem.

- To będzie jego ostatni sezon w Turynie. Nie wiem, czy Juventus zaoferuje Ronaldo przedłużenie kontraktu, ale nie ulega wątpliwości, że znalezienie nowego klubu nie zajmie mu dużo czasu - podkreślił na łamach "La Gazzetta dello Sport" Salvatore Schillaci, były reprezentant Włoch, król strzelców mistrzostw świata 1990.

Cristiano Ronaldo gra w Turynie od sezonu 2018/19. Przybył do Włoch po wielu latach występów w madryckim Realu. Miał jasny cel: wygrać ze "Starą Damą" Ligę Mistrzów. Tyle że w pierwszym sezonie Juventus został wyeliminowany w ćwierćfinale przez Ajax Amsterdam, a w dwóch kolejnych edycjach Champions League odpadał w 1/8 finału - najpierw z Olympique Lyon, a teraz z FC Porto.

Po przegranym dwumeczu z Porto na Ronaldo spadła we Włoszech fala krytyki. Zdaniem Schillaciego to zniechęci Portugalczyka do pozostania w Juventusie.

ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące decyzje Sousy. "Brak powołania dla Kapustki jest ogromnym zaskoczeniem"

- Krytyka, jaką otrzymał po odpadnięciu z Ligi Mistrzów, była przesadzona. Mówimy o najlepszym napastniku na świecie. Każdy może mieć słabszy mecz. Być może Juventus nie docenił rywala - dodał "Toto" Schillaci.

Zdaniem Włocha Ronaldo będzie teraz chciał pokazać, że mecz z Porto był tylko wypadkiem przy pracy. Udowodnił to zresztą w ostatnim meczu ligowym, strzelając Cagliari trzy gole (więcej TUTAJ>>).

Kontrakt Cristiano Ronaldo w Juventusie obowiązuje do 30 czerwca 2022 r. W ostatnich dniach głośno było w zagranicznych mediach o ewentualnym transferze Portugalczyka. W gronie potencjalnych nabywców wymieniano m.in. Real Madryt, Paris Saint-Germain czy Manchester United.

Czytaj także: Jednak nie Real? Cristiano Ronaldo może trafić do innego wielkiego klubu

Komentarze (0)