Doświadczony skrzydłowy ma za sobą bardzo bogatą przeszłość. Jefferson Farfan dał się zapamiętać kibicom, swego czasu występował między innymi w PSV Eindhoven i Schalke 04 Gelsenkirchen.
Od 2016 roku grał w barwach Lokomotiwu Moskwa. Farfan dołożył swoją cegiełkę do mistrzostwa Rosji w sezonie 2017/18, zdobył wówczas 10 bramek i zaliczył 6 asyst. Na swoim koncie zapisał również dwa triumfy w pucharze krajowym.
W sierpniu opuścił szeregi Lokomotiwu. Od tej pory mógł swobodnie poszukiwać nowego pracodawcy, jednak sukcesywnie odrzucał kolejne propozycje.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski nie powstydziłby się takiego gola! Wow!
W końcu wyjaśniła się przyszłość 94-krotnego reprezentanta Peru. Weteran nie zamierza rezygnować z gry w piłkę na profesjonalnym poziomie.
Farfan ostatecznie związał się z drużyną Alianza Lima. To właśnie w tym klubie zbierał pierwsze szlify. Zawodnik złożył podpis pod umową, która będzie obowiązywać do końca przyszłego roku. Być może 36-latek wróci do optymalnej formy i pomoże kadrze narodowej w eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw świata.
Czytaj także:
Włosi informują o planach Juventusu. Arkadiusz Milik nadal na liście, ale jest pewien haczyk
Xabi Alonso podjął decyzję ws. swojej przyszłości. Co z pracą w Bundeslidze?