[h2]
Odkąd wybuchła pandemia koronawirusa, Real Madryt nie rozgrywa swoich meczów na Santiago Bernabeu. Tam trwa modernizacja, która sprawi, że obiekt Królewskich będzie najnowocześniejszy na świecie. Real gra w centrum treningowym, gdzie główną areną jest mieszczący 6 tysięcy ludzi Estadio Alfredo Di Stefano.[/h2]
Właśnie na tym na pomeczowej konferencji prasowej skupił się Juergen Klopp. Real wygrał z Liverpool FC 3:1 i jest bliżej awansu do półfinału Ligi Mistrzów. - Było dziwnie. W centrum treningowym było naprawdę ciężko. Alfield jest przynajmniej odpowiednim stadionem i będzie nam tam dobrze. To będzie trudne zadanie dla Realu - mówił zirytowany menedżer The Reds.
Na krytykę ze strony Kloppa odpowiedział Zinedine Zidane. - Nie mam zdania na temat tego, co mówi Klopp. Jesteśmy dumni, że gramy na tym stadionie. Liverpool to przeciwnik, który pokaże na boisku wszystko, co potrafi. Nie mam ku temu żadnych wątpliwości - przyznał szkoleniowiec madryckiego klubu.
- Będziemy musieli zrobić w rewanżu to samo, co w meczu u siebie. Jesteśmy zadowoleni z wyniku, ale jeszcze nic nie wygraliśmy - dodał Francuz. Obiekt im. Alfredo di Stefano to najmniejszy stadion, który został w tym sezonie dopuszczony do rywalizacji w LM.
Czytaj także:
Zaskakująca decyzja Radosława Sobolewskiego. Odchodzi z Wisły Płock!
Decyzja ws. Mbappe już zapadła? "Jestem pewny na 100 procent"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska liga i przypadkowy, wspaniały gol