Bundesliga. Bramkarz VfL Wolfsburg niczym święty Mikołaj. Bayern Monachium skorzystał z prezentów
Robert Lewandowski znów nie zagrał, ale mimo to Bayern Monachium odniósł zwycięstwo nad VfL Wolfsburg (3:2). Pomogły w tym koszmarne błędy bramkarza Koena Casteelsa w pierwszej połowie.
Od początku mecz był prowadzony w żywym tempie. Akcje przenosiły się spod jednej bramki pod drugą. W 15. minucie prowadzenie objęli gracze z Monachium. Alphonso Davies ruszył lewym skrzydłem i gdy wydawało się, że stracił koncepcję na akcje, to oddał piłkę do Musialy, a ten wziął sprawy w swoje ręce: ograł obrońcę i oddał strzał. Pozornie łatwy do obrony, lecz Casteels popełnił błąd i piłka po jego ręce wpadła do bramki.
Po niespełna 10 minutach golkiper Wilków sprezentował rywalom kolejnego gola. Tym razem z lewego skrzydła wrzucał David Alaba, ale nie była to udana wrzutka. Casteels powinien złapać piłkę, miał ją na ręce, ale zamiast chwycić ją, to strącił pod nogi Choupo-Motinga. Ten z prezentu skorzystał i wpakował piłkę do pustej bramki.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola dawno nie widzieliśmyWilki szybko złapały tlen za sprawą kapitalnego strzału Wouta Weghorsta. Holender technicznym uderzeniem po ziemi. Kompletnie zaskoczył Neuera i dał nadzieję na odwrócenie losów meczu. Ta jednak błyskawicznie zgasła. Po wrzutce Thomasa Muellera głową uderzył Musiala, a Casteels tylko obserwował jak piłka wpada do bramki.
Do przerwy Bayern prowadził 3:1, a po zmianie stron początkowo został zepchnięty do defensywy. W 53. minucie Paulo Otavio popisał się świetną wrzutką ze skrzydła, a Maximilian Philipp ubiegł Neuera i wpakował piłkę do bramki. Nadzieje Wilków znów odżyły.
To jednak wszystko, na co było stać gospodarzy. Nie pomogło wejście Bartosza Białka, który na boisku pojawił się w 78. minucie. Bayern wykorzystał prezenty w pierwszej połowie i zrobił krok w kierunku zdobycia mistrzostwa Niemiec.
VfL Wolfsburg - Bayern Monachium 2:3 (1:3)
0:1 - Jamal Musiala 15'
0:2 - Eric Choupo-Moting 24'
1:2 - Wout Weghorst 35'
1:3 - Jamal Musiala 37'
2:3 - Maximilian Philipp 53'
Składy:
VfL Wolfsburg: Koen Casteels - Kevin Mbabu, Maxence Lacroix, John Anthony Brooks, Paulo Otavio - Xaver Schlager, Yannick Gerhardt - Ridle Baku (55' Josip Brekalo), Maximilian Philipp (78' Bartosz Białek), Joao Victor (60' Jerome Roussillon) - Wout Weghorst.
Bayern Monachium: Manuel Neuer - Benjamin Pavard, Jerome Boateng, Lucas Hernandez (90+6' Tanguy Kouassi), Alphonso Davies - Joshua Kimmich, David Alaba - Jamal Musiala (73' Kingsley Coman), Thomas Mueller, Leroy Sane (86' Javi Martinez) - Eric Choupo-Moting.
Żółte kartki: Paulo Otavio, Kevin Mbabu (VfL Wolfsburg) oraz Lucas Hernandez (Bayern Monachium).
Inne wyniki:
FC Augsburg - Arminia Bielefeld 0:0
Borussia M'gladbach - Eintracht Frankfurt 4:0 (1:0)
1:0 - Matthias Ginter 10'
2:0 - Jonas Hofmann 60'
3:0 - Ramy Bensebaini 67'
4:0 - Hannes Wolf 90+5'
SC Freiburg - Schalke 04 Gelsenkirchen 4:0 (2:0)
1:0 - Lucas Hoeler 7'
2:0 - Roland Sallai (k.) 22'
3:0 - Christian Guenter 50'
4:0 - Christian Guenter 74'
1.FC Union Berlin - VfB Stuttgart 2:1 (2:0)
1:0 - Grischa Proemel 20'
2:0 - Petar Musa 43'
2:1 - Philipp Foerster 49'
Bundesliga 2020/2021
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Bayern Monachium | 34 | 24 | 6 | 4 | 99:44 | 78 |
2 | RB Lipsk | 34 | 19 | 8 | 7 | 60:32 | 65 |
3 | Borussia Dortmund | 34 | 20 | 4 | 10 | 75:46 | 64 |
4 | VfL Wolfsburg | 34 | 17 | 10 | 7 | 61:37 | 61 |
5 | Eintracht Frankfurt | 34 | 16 | 12 | 6 | 69:53 | 60 |
6 | Bayer 04 Leverkusen | 34 | 14 | 10 | 10 | 53:39 | 52 |
7 | 1.FC Union Berlin | 34 | 12 | 14 | 8 | 50:43 | 50 |
8 | Borussia M'gladbach | 34 | 13 | 10 | 11 | 64:56 | 49 |
9 | VfB Stuttgart | 34 | 12 | 9 | 13 | 56:55 | 45 |
10 | SC Freiburg | 34 | 12 | 9 | 13 | 52:52 | 45 |
11 | TSG 1899 Hoffenheim | 34 | 11 | 10 | 13 | 52:54 | 43 |
12 | 1.FSV Mainz 05 | 34 | 10 | 9 | 15 | 39:56 | 39 |
Czytaj także:
Jacek Magiera rozmawiał o tym z piłkarzami. Podpowiedzi zadziałały
Lech Poznań chce dokonać niemożliwego. Maciej Skorża stawia warunek
-
Dżorcz Klunej Zgłoś komentarz
Bayern nie jest uzależniony od Lewandowskiego, problem leży w obronie i nieskuteczności, nie wspominając o wąskiej ławce. -
adela rozen śmierdzi Zgłoś komentarz
wracaj, bo ani Polska, ani Bayern nic nie znaczy bez Ciebie. -
Julia2015 Zgłoś komentarz
w tej kwestii -
Pawel.P Zgłoś komentarz
wpisy i chcą uchodzić za EUROPEJCZYKÓW...Biorą przestępcy udział w dyskusji a innym kneblują usta...Co to ma być Portal czy opłacane GNOJOWISKO pytam z ciekawości -
Adela Rozen Zgłoś komentarz
To znowu Niemce wygrały ? -
Wojtek Domaradzki Zgłoś komentarz
jak to mozliwe bez Lewego wygrali? pogobno bez niego to mission impossible, niech ktos wytlumaczy, probowalem wygooglowac ale prawie internet przez to przestal istniec -
Julia2015 Zgłoś komentarz
Kolejny upadek narracji pt. Bayern nie da rady bez Bobka. Jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie zanim ktoś wygra z Bayernem ligę.