PKO Ekstraklasa: lekcja skuteczności w meczu medalistów

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze Rakowa Częstochowa
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze Rakowa Częstochowa

Cztery uderzenia celne i trzy gole. Raków Częstochowa zagrał bardzo skutecznie w zamykającym sezon PKO Ekstraklasy meczu. Pogoń Szczecin poniosła porażkę 1:3, a jedynym przyjemnym dla niej akcentem było pożegnalne trafienie Adama Frączczaka.

Ten mecz mógł być świętem i pojedynkiem o wysoką stawkę. Między drużynami przez długi czas była mała różnica i dużo wskazywało na to, że w ostatniej kolejce podzielą się medalami mistrzostw Polski. Święta nie było i pretensje o to można było mieć tylko do Pogoni Szczecin. To ona w poprzednich trzech spotkaniach zdobyła tylko dwa punkty. Raków Częstochowa skorzystał z okoliczności i niespełna tydzień temu zagwarantował sobie drugie miejsce w PKO Ekstraklasie. Portowcom pozostało trzecie.

Trenerzy wypowiadali się w podobnym tonie i przekonywali, że nie chcą rozprężenia w swoich zespołach. Co prawda nie było już specjalnie o co zagrać, ale Kosta Runjaić oraz Marek Papszun zaznaczali, że to nie jest sparing, ani benefis. Mobilizacją dla gospodarzy była obecność na trybunach kibiców. Po raz pierwszy od czasu otwarcia wybudowanej połowy stadionu. Bilety rozeszły się błyskawicznie.

Pierwsza połowa spotkania przebiegała ze wskazaniem na Pogoń. Gospodarze mieli przewagę w posiadaniu piłki i jednocześnie problem z jej potwierdzeniem strzałem do bramki. Raków był o niebo skuteczniejszy i wyszedł na prowadzenie w 31. minucie. Zoran Arsenić główkował z bliska do bramki po tym jak podopieczni Runjaicia nie potrafili wybić dośrodkowania z rzutu rożnego. Nie popisali się ani Dante Stipica, ani jego obrońcy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: prawdziwy popis gwiazdy Realu Madryt. Wow!

Raków grał oszczędnie i przede wszystkim pilnował przeciwnika, a ten jakby wytracił impet z początku spotkania. Dominik Holec musiał uważać, ale jednocześnie nie konfrontował się ze strzałami celnymi. Sytuacja nie zmieniła się zasadniczo we fragmencie po przerwie. Na wynik zaczęli wpływać dopiero zmiennicy. Dla Rakowa trafiali Ivi Lopez oraz Jakub Arak, a dla Pogoni - Adam Frączczak i dzięki trwającej 10 minut małej kanonadzie zrobiło się 3:1.

Dużym wydarzeniem tego meczu był właśnie ostatni występ w Pogoni - Adama Frączczaka. Piłkarz zadebiutował w jej barwach w 2011 roku przed powrotem klubu do PKO Ekstraklasy. Frączczak występował we wszystkich formacjach, zaprezentował się w 288 meczach i strzelił w nich 70 goli, był kapitanem zespołu i jego ikoną. Z Pogonią żegnają się również na pewno Tomas Podstawski oraz David Stec.

Po meczu nastąpiła dekoracja medalistów mistrzostw Polski. Pogoń znalazła się na podium po raz czwarty w historii, a po raz drugi na trzecim jego stopniu. Do europejskich pucharów powróciła po 16 latach. Raków zdobył pierwsze medale w historii - srebrne, a rewelacyjnym sezon udekorował jeszcze wywalczeniem Fortuna Pucharu Polski. Także będzie reprezentować PKO Ekstraklasę w Lidze Konferencji. Wieczorem Portowcy udadzą się w rejs po Odrze, a Raków będzie świętować ze swoimi kibicami w poniedziałek.

Pogoń Szczecin - Raków Częstochowa 1:3 (0:1)
0:1 - Zoran Arsenić 31'
0:2 - Ivi Lopez 67'
1:2 - Adam Frączczak 70'
1:3 - Jakub Arak 77'

Składy:

Pogoń: Dante Stipica - Paweł Stolarski, Konstantinos Triantafyllopoulos, Mariusz Malec, Jakub Bartkowski (74' Kamil Drygas) - Tomas Podstawski (57' Alexander Gorgon) - Michał Kucharczyk, Kacper Kozłowski (46' Kacper Smoliński), Sebastian Kowalczyk (57' Luka Zahović), Rafał Kurzawa - Adrian Benedyczak (66' Adam Frączczak)

Raków: Dominik Holec - Andrzej Niewulis, Jarosław Jach, Zoran Arsenić - Daniel Szelągowski (64' Ivi Lopez), David Tijanić (83' Piotr Malinowski), Ben Lederman, Wiktor Długosz (46' Fran Tudor), Iwo Kaczmarski (46' Marko Poletanović), Patryk Kun - Vladislavs Gutkovskis (72' Jakub Arak)

Żółte kartki: Jach, Arsenić (Raków)

Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków)

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Legia Warszawa 30 19 7 4 48:24 64
2 Raków Częstochowa 30 17 8 5 46:25 59
3 Pogoń Szczecin 30 15 7 8 36:23 52
4 Śląsk Wrocław 30 11 10 9 36:32 43
5 Warta Poznań 30 13 4 13 33:32 43
6 Piast Gliwice 30 11 9 10 39:32 42
7 Lechia Gdańsk 30 12 6 12 40:37 42
8 KGHM Zagłębie Lubin 30 11 8 11 38:40 41
9 Lech Poznań 30 9 10 11 39:38 37
10 Górnik Zabrze 30 10 7 13 31:33 37
11 Jagiellonia Białystok 30 10 7 13 39:48 37
12 Wisła Kraków 30 8 9 13 39:42 33
13 Wisła Płock 30 8 9 13 37:44 33
14 Cracovia 30 8 13 9 28:32 32
15 Stal Mielec 30 6 11 13 31:47 29
16 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 6 7 17 29:60 25

Czytaj także: Pogoń Szczecin igrała z ogniem i oparzyła się

Czytaj także: Zmarnowana szansa Pogoni Szczecin. Kosta Runjaić mówił o największej bolączce

Źródło artykułu: