Poznaliśmy trzeciego beniaminka Serie A. Gol w doliczonym czasie dał awans

Getty Images / Nicolo Zangirolami / Na zdjęciu: Davide Adorni z AS Cittadella (z lewej) i Mattia Aramu z Venezia FC
Getty Images / Nicolo Zangirolami / Na zdjęciu: Davide Adorni z AS Cittadella (z lewej) i Mattia Aramu z Venezia FC

W sezonie zasadniczym awans do Serie A wywalczyli Empoli FC oraz Salernitana. W czwartek zakończyły się baraże, które wyłoniły ostatniego beniaminka włoskiej elity. Venezia FC strzeliła gola na wagę awansu w doliczonym czasie.

Finał barażów rozpoczął się w niedzielę. Venezia FC zwyciężyła na terenie AS Cittadelli 1:0 dzięki strzałowi Francesco Di Mariano. Kapitał przed rewanżem wyglądał na solidny, jednak drugi mecz nie układał się na początku po myśli zespołu z miasta gondoli.

Cittadella po pierwsze strzeliła gola, a uderzenie Federico Proii przywróciło równowagę w dwumeczu. Po drugie Venezia straciła zawodnika. Po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Pasquale Mazzocchiego gospodarze musieli rozegrać większą część rewanżu w osłabieniu.

Venezia FC pokazała hart ducha i w walce dziesięciu na jedenastu nie pozwoliła Cittadelli na strzelenie kolejnego gola. To podopieczni Paolo Zanettiego rozstrzygnęli rywalizację uderzeniem na 1:1 w doliczonym czasie. Autorem gola na miarę Serie A był Riccardo Bocalon.

Świeżo upieczony beniaminek awansował do Serie A po raz siódmy w historii klubu. Poprzednio dokonał tego wyczynu pod wodzą Cesare Prandellego dokładnie 20 lat temu. Venezia okazała się najlepsza w barażach po zajęciu piątego miejsca w sezonie zasadniczym.

Venezia FC - AS Cittadella 1:1 (0:1)
0:1 - Federico Proia 26'
1:1 - Riccardo Bocalon 90'

Pierwszy mecz: 1:0. Awans: Venezia FC

Czytaj także: Juventus uratował sezon i budżet. Nietypowy wyczyn Wojciecha Szczęsnego

Czytaj także: Fajerwerki mistrza. Inter Mediolan zamknął sezon świetnym wynikiem

ZOBACZ WIDEO: Gdzie Tomasz Kędziora widzi się w drużynie Paulo Sousy? "Nie mam z tym problemu"

Źródło artykułu: