[tag=683]
Hertha Berlin[/tag] miała stać się nową potęgą w Bundeslidze, ale na razie z wielkich planów nic nie wychodzi. Drużyna, w której gra Krzysztof Piątek, znowu musiała walczyć o utrzymanie niemal do samego końca. Tym razem także się udało.
Pewne jednak było, że w klubie dojdzie do zmian, aby za rok znowu nie drżeć o swoją przyszłość. Jedną z pierwszych decyzji było zatrudnienie nowego dyrektora sportowego, którym został Fredi Bobić. Od niego zależało, kto będzie trenerem w nowym sezonie. Decyzja właśnie zapadła.
Hertha oficjalnie poinformowała, że trenerem nadal będzie Pal Dardai. Pod koniec stycznia został on nowym szkoleniowcem i zrealizował cel minimum, jakim było utrzymanie w Bundeslidze.
- Jedno mogę obiecać: praca i sumienność będą na odpowiednim poziomie. Potem postaramy się rozegrać świetny sezon - mówi trener.
Krzysztof Piątek zatem w końcu będzie mieć trochę stabilizacji, bo w Berlinie przeżył już wielu trenerów. Latem po wyleczeniu kontuzji będzie musiał przekonać do siebie sztab szkoleniowy. Dardai nie zawsze wystawiał go w pierwszym składzie.
Erling Haaland podjął decyzję ws. swojej przyszłości. "Poczułem ulgę" >>
Jerome Boateng pożegnał się z Bayernem Monachium. Wzruszające słowa defensora >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale huknął! Zobacz cudowną bramkę z... A-klasy