To był świetny sezon w wykonaniu drużyny "The Blues", która triumfowała w Lidze Mistrzów. W piątek zarząd porozumiał się z Thomasem Tuchelem, Thiago Silvą i Olivierem Giroud w sprawie nowych umów (więcej TUTAJ).
W ekipie ze Stamford Bridge o bluzę z numerem jeden rywalizują Edouard Mendy i Kepa Arrizabalaga. Pozycja Wilfredo Caballero znacznie osłabła po transferze Senegalczyka.
Warto przypomnieć, że w minionym sezonie 39-latek zagrał zaledwie w dwóch meczach. Przedstawiciele Chelsea FC oficjalnie potwierdzili, że Caballero odszedł z zespołu.
Nie można wykluczyć, że pięciokrotny reprezentant Argentyny zakończy karierę. Wychowanek Boca Juniors w przeszłości był związany z Arsenalem de Sarandi, Elche, Malagą i Manchesterem City.
Tego samego dnia z drużyną Tuchela pożegnał się Jamal Blackman. Golkiper zbierał pierwsze szlify w juniorach "The Blues", ale nie potrafił sobie jednak wywalczyć miejsca w składzie. 27-latek aż osiem razy był wypożyczany. Zaliczył epizody w barwach Middlesbrough FC, Ostersunds FK, Wycombe Wanderers, Sheffield United, Leeds United, Vitesse Arnhem, Bristol Rovers i ostatnio Rotherham Untied.
Czytaj także:
Pamiętali o Diego Maradonie. Tak Lionel Messi i spółka oddali hołd legendzie
Manchester City szuka następcy Sergio Aguero. Możliwy transfer Portugalczyka
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Hymn Ligi Mistrzów, oprawa, race. To mecz w Lubaniu
Caballero znajdzie klub w Premier League? 
