PKO Ekstraklasa. Oficjalnie: Legenda Piasta Gliwice odchodzi z klubu. "Boli mnie serce"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Gerard Badia
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Gerard Badia
zdjęcie autora artykułu

W piątek Piast Gliwice poinformował o odejściu jednego z zawodników. Mowa tu o Gerardzie Badii, który jest uznawany za legendę klubu. - Jest mi przykro, boli mnie serce, kiedy o tym mówię - powiedział pomocnik, cytowany przez oficjalną stronę.

W tym artykule dowiesz się o:

Klub z Okrzei w piątek poinformował na swojej oficjalnej stronie, że 31-letni pomocnik opuszcza ekipę z PKO Ekstraklasy. Badia nie przedłużył kontraktu, który wygasa już 30 czerwca i wraca do ojczyzny.

- Myślałem, że ten dzień nigdy nie nadejdzie, ale niestety ten moment przyszedł i zdecydowałem, że nie będę przedłużał swojej umowy. Chciałem bardzo podziękować Piastowi, bo po jego stronie była wola, by współpracować dłużej, ale decyzja należała do mnie - powiedział zawodnik, cytowany przez piast-gliwice.eu.

- Jest mi przykro, boli mnie serce, kiedy o tym mówię. Chciałbym dalej pomagać Piastowi, być blisko klubu, który kocham. Będę przyjeżdżał tutaj na mecze i będę kibicować. Myślę dokładnie tak samo jak moja córka. Ona mówi, że nie ma innego i lepszego klubu niż Piast - dodał.

Gerard Badia trafił do Piasta Gliwice w lutym 2014 roku. Hiszpan od tego czasu w barwach niebiesko-czerwonych rozegrał łącznie 214 spotkań, w których zdobył 31 bramek oraz zanotował 40 asyst.

Razem z klubem z Okrzei zdobył tytuł mistrza Polski w sezonie 2018/2019. Oprócz tego może pochwalić się także wicemistrzostwem (2015/2016) oraz brązowym medalem PKO Ekstraklasy (2019/2020).

Zobacz też: Nie czas na taką amunicję [KOMENTARZ] Królowie strzelców mistrzostw Europy. Robert Lewandowski będzie następny?

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z mistrzostw". Ekspert zaskakuje. "Na Euro 2020 wystąpi kadra Sousy i Brzęczka"

Źródło artykułu: