Transfery. Juventus walczy o odkrycie Euro 2020. Złożył oficjalną ofertę

Getty Images / Claudio Villa / Na zdjęciu: Manuel Locatelli
Getty Images / Claudio Villa / Na zdjęciu: Manuel Locatelli

Podczas niedawno zakończonych mistrzostw Europy zrobił furorę. Z reprezentacją Włoch sięgnął po tytuł, a teraz może liczyć na duży transfer. Manuel Locatelli stał się wielkim celem Massimiliano Allegriego.

Juventus FC rozpoczął już przygotowania do nowego sezonu, ale nie oznacza to, że kadra tego zespołu jest już kompletna i zamknięta.

Nowy-stary szkoleniowiec "Starej Damy" nadal liczy na solidne wzmocnienia zespołu. Jednym z głównych celów stał się 23-letni pomocnik US Sassuolo Manuel Locatelli.

Przedstawiciele "Juve" rozmowy rozpoczęli od strony zawodnika i tutaj udało się w miarę szybko osiągnąć porozumienie w kwestii wymagań. Reprezentujący jego interesy i on sam przyjęli warunki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjął piłkę na własnej połowie, a potem... Coś nieprawdopodobnego!

Teraz pozostaje kwestia dogadania się z klubem - tutaj już tak łatwo nie jest. Pierwsze spotkanie zakończyło się fiaskiem. Włoski dziennikarz Fabrizio Romano poinformował, że oferta Juventusu zakładała wypożyczenie Locatellego w tym sezonie i obowiązkowy wykup tego zawodnika w przyszłym roku za 30 milionów euro. Sassuolo nie przystało na te warunki.

Żądania obecnego klubu utalentowanego zawodnika to 40 milionów euro. Juventus na pewno wróci do tematu, bo 23-latek ma być priorytetem dla trenera Massimiliano Allegriego. Problem w tym, że Juventus nie jest jedyny w kolejce. Chrapkę na zawodnika ma też Arsenal FC.

Locatelli miał jednak przyznać, że wolałby kontynuować swoją karierę we Włoszech, co jest handicapem Juventusu w wyścigu po tego zawodnika.

Zobacz także:
Przełom ws. Cristiano Ronaldo. Piłkarz postawił warunek Juventusowi
"Nikt nie dzwonił". Bohater Euro 2020 bezrobotny

Komentarze (1)
avatar
Łukasz
17.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie jest priorytetem trenera, tylko Juve ma pierwszeństwo. Coś a’la priority wejścia na pokład, redaktorze