Losowanie Ligi Konferencji. Polskie kluby poznały rywali. Raków Częstochowa może stanąć przed trudnym zadaniem

PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Andre Frolov i Erik Exposito
PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Andre Frolov i Erik Exposito

Raków Częstochowa, Pogoń Szczecin oraz Śląsk Wrocław reprezentują PKO Ekstraklasę w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. W poniedziałek polskie kluby poznały możliwych rywali w III rundzie.

Pary III rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy z udziałem polskich drużyn:

Raków Częstochowa / Suduva Mariampol - Rubin Kazań

Pogoń Szczecin / NK Osijek - CSKA Sofia / FK Lipawa

Ararat Erywań / Śląsk Wrocław - Arda Kyrdżali / Hapoel Beer Szewa

***

Raków Częstochowa zadebiutuje w europejskich pucharach w rywalizacji z litewską Suduvą Mariampol. Podopieczni Marka Papszuna, zbudowani zdobyciem Superpucharu Polski, nie zamierzają zatrzymać się na pierwszej przeszkodzie. W razie wyeliminowania Suduvy, zmierzą się z Rubinem Kazań. W poprzednim sezonie Rubin był czwartym zespołem rosyjskiej Premier Ligi. Ewentualny pierwszy mecz zostanie rozegrany w Polsce.

Pogoń Szczecin co prawda ma już doświadczenie w pucharach, ale sprzed kilkunastu lat. Obecni Portowcy zaprezentują się w Europie w czwartek, a ich przeciwnikiem będzie chorwacki NK Osijek. W tej parze Pogoń nie jest faworytem, ale postara się sprawić niespodziankę. W przypadku awansu zagra z klubem lepszym w dwumeczu CSKA Sofia / FK Lipawa. Pogoń lub NK Osijek będzie gościem w pierwszym spotkaniu.

Śląsk Wrocław ma już za sobą jeden udany dwumecz. Drużyna z województwa dolnośląskiego wyeliminowała Paide Linnameeskond. Drugim jej rywalem będzie ormiański Ararat Erywań. Podopieczni Jacka Magiery nie zamierzają zatrzymać się na tym przeciwniku i jeżeli poradzą sobie również z nim, zmierzą się w kolejnej rundzie ze zwycięzcą dwumeczu Arda Kyrdżali / Hapoel Beer Szewa. Śląsk będzie gospodarzem ewentualnego pierwszego starcia.

Dwumecze rozpoczną się 5 sierpnia i zostaną dokończone 12 sierpnia.

Do losowania doszło w Nyonie. Tylko Raków był rozstawiony, a trafił na teoretycznie najmocniejszego przeciwnika.

Czytaj także: Drugi przeciwnik w eliminacjach Ligi Mistrzów już czeka na Legię Warszawa
Czytaj także: Legia Warszawa ogłosiła transfer. Piłkarz składa szumne zapowiedzi

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Podolski odwiedził wyjątkową fankę. Kibicuje Górnikowi od... 1948 roku

Komentarze (2)
avatar
Szef na worku
19.07.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Obawiając się takich ekip,widzimy gdzie jest nasza piłka. 
avatar
Chrisrks
19.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie ma co płakać ,że Rubin itd..Jeśli chcemy,żeby nasze kluby grały w fazie grupowej to obowiązkiem jest podejść na maksa do sprawy i po prostu zagrać o zwycięstwo w dwumeczu.Ave Racovia!!!