- Decyzje Trybunału Arbitrażowego mają klauzule natychmiastowej wykonalności, więc od wczoraj, od momentu ogłoszenia wyroku, nasze kary nie obowiązują. Dotyczy to kary punktowej i kary degradacji. Dlatego wnioskujemy o taką organizację rozgrywek, która umożliwi naszemu klubowi rozegranie pierwszego meczu w ekstraklasie już w nadchodzącej kolejce ligowej. PZPN i Ekstraklasa SA nie mogą uchylać się od podjęcia trudnej decyzji i nabierać wody w usta, zasłaniając się oczekiwaniem na uzasadnienie wyroku, gdyż jest to niezgodne z prawem. Decyzja Trybunału jest jednoznaczna i zgodnie z przepisami musi zostać wykonana natychmiast - komentuje Marcin Animucki, prezes zarządu KS Widzew Łódź SA.
- Nauczeni doświadczeniem, by uniknąć jakichkolwiek opóźnień w przekazywaniu dokumentów między PKOl-em a PZPN-em, wraz z wnioskiem o przywrócenie do ekstraklasy złożyliśmy w PZPN również sentencję wyroku Trybunału Arbitrażowego. W tej sytuacji jakiekolwiek próby opóźnienia decyzji w naszej sprawie przez PZPN będą równie bezprawne jak uniemożliwienie nam gry w ekstraklasie - dodaje Marcin Animucki.
na Instagramie 
na Facebooku 
