FCV Farul Constanta pokonał na własnym stadionie Dinamo Bukareszt 3:0 w szóstej kolejce rumuńskiej ekstraklasy. Bohaterem spotkania był Jefte Betancor, który strzelił dwa gole. Drugi był wyjątkowej urody i głośno o nim na całym świecie.
Hiszpański napastnik podczas kontrataku zauważył, że bramkarz stoi kilka metrów przed bramką. 28-latek zaryzykował i uderzył z własnej połowy. Nie był to idealny strzał, ale koszmarnie zachował się Mihai Esanu.
Rumuński golkiper podczas próby złapania piłki po prostu się potknął. W efekcie piłka znalazła się w bramce. Trener Dinamo patrzył z niedowierzaniem, co zrobił jego podopieczny.
BREAKING | Spanish striker Jefte Betancor just scored from HIS OWN half for Hagi's Farul against Dinamo. What a historical shot, beautiful! Sad for Dinamo's keeper, Esanu, who slipped. pic.twitter.com/hzImEpMv0l
— Emanuel Roşu (@Emishor) August 20, 2021
Rywal reprezentacji Polski strzelił kosmicznego gola. Piłka leciała jak zaczarowana (wideo) >>
Bez Messiego i Neymara też można. Piękne bramki w meczu PSG (wideo) >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)