W Sofii reprezentacja Bułgarii nie dała szans Gruzji. Gospodarze już do przerwy prowadzili trzema golami. Jednego z nich zdobył były zawodnik Pogoni Szczecin Spas Delew. Ostatecznie Bułgarzy zwyciężyli 4:1.
Więcej emocji było w Pilźnie. Czesi długo przegrywali z Ukrainą, ale walczyli do końca. Gol dla gospodarzy wisiał na włosku. Kiedy jednak wydawało się, że nic z tego nie będzie, Matej Vydra uderzył nie do obrony i potyczka zakończyła się remisem.
Bułgaria - Gruzja 4:1 (3:0)
1:0 - Nedelev 20'
2:0 - Iliev (k.) 34'
3:0 - Delew 44'
4:0 - Hristov 53'
4:1 - Davitashvili 77'
Czechy - Ukraina 1:1 (:)
0:1 - Korniienko 27'
1:1 - Vydra 90+4'
Czytaj także:
Fantastyczna końcówka Polaków, mamy punkt z Anglią
El. MŚ 2022: gorsza sytuacja Polaków mimo remisu. Zobacz tabelę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramka-marzenie! Można oglądać do znudzenia