FC Barcelona od dłuższego czasu nie robi postępu, projekt klubu wyraźnie zboczył z trasy. Drużyna gra coraz gorzej i kompromituje się w Lidze Mistrzów. W elitarnych rozgrywkach zespół przegrał ostatnio z Bayernem Monachium (0:2) oraz Benfiką Lizbona (0:3).
Statystyki są fatalne. To drugi przypadek w historii, kiedy FC Barcelona przegrywa dwa pierwsze mecze w UEFA Champions League. Po raz pierwszy zdarzyło się to blisko 50 lat temu - w sezonie 1972/73.
Trwa również inna zła seria Katalończyków w tych rozgrywkach. To już ich piąty kolejny mecz bez zwycięstwa. A dokładniej: pięć meczów, zero zwycięstw, jeden remis, cztery porażki, dwie bramki zdobyte i aż 14 straconych (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co wyczyniał piłkarz PSG? Trening "na Neymara"
Wygląda na to, że już nic nie uratuje posady trenera Ronalda Koemana. "W godzinach porannych w klubie spotkali się Joan Laporta, Rafa Yuste, Mateu Alemany i Enric Masip, którzy przedyskutowali możliwe opcje związane z Ronaldem Koemanem" - podkreśla dziennik "Sport".
W Barcelonie mocno dyskutują na temat zwolnienia Holendra. Najbliższy mecz Duma Katalonii zagra na wyjeździe z Atletico Madryt (2 października). Co ciekawe, w tym spotkaniu i tak na ławce zabrakłoby Koemana, ze względu na zawieszenie w lidze.
Kto może zastąpić Koeamana? Największe szanse na angaż ma były pomocnik Blaugrany Xavi. Poważnym kandydatem jest także Roberto Martinez. Kluczowe decyzje mają zapaść jeszcze w czwartek.
Zobacz także:
Wojciech Szczęsny potrzebował takiego meczu. "Można było poczuć trochę Allegriego"