Radomiak grał do końca. Bruk-Bet Termalica ukarana za minimalizm

PAP / Piotr Polak / Na zdjęciu: Leandro z Radomiaka i Jakub Pek z Termaliki (z prawej)
PAP / Piotr Polak / Na zdjęciu: Leandro z Radomiaka i Jakub Pek z Termaliki (z prawej)

To był mecz rezerwowych. Na początku drugiej połowy prowadzenie Bruk-Bet Termalice Nieciecza dał Adam Radwański, a w doliczonym czasie gry do wyrównania doprowadził Tiago Matos. Radomiak Radom został nagrodzony za swoją postawę w ostatnim kwadransie.

Niezwykłym trenerskim nosem popisał się Mariusz Lewandowski. W 46. minucie wpuścił na boisko Adama Radwańskiego, a ten po chwili cieszył się z gola. W jednym z pierwszych, jeśli nie pierwszym kontakcie z piłką zapewnił prowadzenie Bruk-Bet Termalice Nieciecza. Długo wydawało się, że będzie to trafienie zapewniające trzy punkty przyjezdnym, ale w doliczonym czasie gry remis Radomiakowi Radom dał Tiago Matos.

W końcówce mieliśmy istny huragan. I nie chodzi tu o porywisty wiatr, który utrudniał grę obu zespołom, szczególnie w pierwszej połowie. Radomiak rzucił się Termalice do gardła i w ostatnim kwadransie przeprowadzał atak za atakiem. Gościom długo udało się utrzymywać korzystny rezultat, głównie za sprawą fenomenalnie dysponowanego Łukasza Budziłka, jednak w końcówce i on był bezradny i musiał skapitulować.

A przecież pierwsza połowa w ogóle nie zwiastowała takich emocji. Obie drużyny prezentowały się dość przeciętnie, nie porwały kibiców swoją grą. Sobota, godz. 12.30, pogoda ewidentnie nie sprzyjała grze w piłkę. Do czasu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ośmieszył czterech obrońców, a potem... Akcja nie z tej ziemi!

Tak jak należy pochwalić Radomiaka za grę do końca, tak trzeba zganić gości, którzy po objęciu prowadzenia popadli w samozadowolenie. Nie szukali na siłę drugiego gola, raczej skupiali się na spokojnej grze i obronie korzystnego wyniku. Filip Majchrowicz nie miał zbyt wiele pracy. Odnotowaliśmy w zasadzie jeszcze jedną okazję, gdy po pięknym strzale z dystansu Michala Hubinka (asystenta przy golu) piłka przeleciała tuż obok słupka.

W pewnym momencie cofnęli się zdecydowanie zbyt głęboko i zostali za to ukarani. Radomiak skupił się na dośrodkowaniach i po jednym z nich udało się wyrwać jeden punkt.

Radomiak Radom - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:1 (0:0)
0:1 Adam Radwański 46'
1:1 Tiago Matos 90+4'

Składy:

Radomiak: Filip Majchrowicz - Michał Kaput (80' Dominik Sokół), Raphael Rossi, Mateusz Cichocki, Dawid Abramowicz - Leandro, Filipe Nascimento (66' Miłosz Kozak), Meik Karwot, Mateusz Radecki (85' Tiago Matos), Luis Machado (66' Karol Angielski) - Maurides (80' Rhuan).

Termalica: Łukasz Budziłek - Marcin Wasielewski (46' Adam Hlousek), Michal Bezpalec, Nemanja Tekijaski, Bartłomiej Kukułowicz (80' Filip Modelski) - Michal Hubinek, Piotr Wlazło, Ernest Terpiłowski (80' Artem Putiwcew), Jakub Pek (46' Adam Radwański) - Muris Mesanović (68' Kacper Śpiewak), Roman Gergel.

Żółte kartki: Rossi, Leandro (Radomiak) oraz Terpiłowski, Wasielewski, Wlazło (Termalica).

Sędzia: Zbigniew Dobrynin (Łódź).

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Lech Poznań 34 22 8 4 67:24 74
2 Raków Częstochowa 34 20 9 5 60:30 69
3 Pogoń Szczecin 34 18 11 5 63:31 65
4 Lechia Gdańsk 34 16 9 9 52:39 57
5 Piast Gliwice 34 15 9 10 45:37 54
6 Wisła Płock 34 15 3 16 48:51 48
7 Radomiak Radom 34 11 15 8 42:40 48
8 Górnik Zabrze 34 13 8 13 55:55 47
9 Cracovia 34 12 10 12 40:42 46
10 Legia Warszawa 34 13 4 17 46:48 43
11 Warta Poznań 34 11 9 14 35:38 42
12 Jagiellonia Białystok 34 9 13 12 39:50 40
13 KGHM Zagłębie Lubin 34 11 5 18 43:59 38
14 Stal Mielec 34 9 10 15 39:52 37
15 Śląsk Wrocław 34 7 14 13 42:52 35
16 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 7 11 16 36:56 32
17 Wisła Kraków 34 7 10 17 37:54 31
18 Górnik Łęczna 34 6 10 18 29:60 28

CZYTAJ TAKŻE:
Ostrożne podejście Marka Papszuna przed meczem z Wartą Poznań
Niemiecki gigant obserwuje młodą gwiazdę Legii. Zachwyca się nim mnóstwo osób!

Komentarze (0)