Transfer Adriana Benedyczaka do Parmy był niemałym zaskoczeniem dla obserwatorów futbolu. Polski napastnik w Pogoni Szczecin nie był zbyt skuteczny i nie wyróżniał się szczególnie na tle PKO Ekstraklasy.
Warto pamiętać, że włoski zespół, którego jest obecnie częścią, nie gra już w Serie A, więc taki ruch jest bardziej zrozumiały. 20-latek odnalazł się jednak bardzo dobrze w realiach Serie B i pokazuje, że parmeńczycy się nie pomylili.
W ostatnim ligowym starciu snajper ekipy "Gialloblu" zdobył jedynego gola, a jego klub wygrał z L.R. Vicenza. Po spotkaniu Benedyczaka docenił sam Gianluigi Buffon, który jest jego zespołowym kolegą.
Che Dio ci Benedyczak!#ParmaVicenza pic.twitter.com/clI3hdfljW
— Gianluigi Buffon (@gianluigibuffon) November 1, 2021
"Che Dio ci Benedyczak" jest grą słowną od "Che Dio ci benedicze", czyli "niech bóg nas błogosławi". Legendarny bramkarz w bardzo inteligentny sposób docenił Polaka za zapewnienie zwycięstwa jego zespołowi.
Jak Buffona postrzega polski napastnik? - To wyjątkowy piłkarz. Czuć od niego pozytywną energię. Gigi sporo podpowiada, dużo się uśmiecha i nie wywyższa się nad innymi. Można z nim pożartować, jest lubiany przez wszystkich i z każdym ma dobry kontakt - opowiadał w wywiadzie dla "Super Expressu" 20-latek.
Benedyczak opisał też swoje początki w klubie. - Na początku czułem się nieswojo. W szatni mamy znanych piłkarzy - oprócz Buffona, jest choćby Franco Vasquez. Można przez to poczuć tremę. Po kilku tygodniach czułem się śmielej - skomentował.
- Kibice powoli zaczynają mnie rozpoznawać na ulicy. Czuć wielkość i wyjątkowość tego klubu. Chcę pomóc drużynie w awansie do Serie A - podsumował gracz Parmy.
Adrian Benedyczak został zawodnikiem włoskiej ekipy latem 2021. Od dołączenia do zespołu rozegrał 7 meczów, w których 3 razy trafił do siatki.
Czytaj także:
Amerykanie mogą zagarnąć nam wielki talent
PSG liczy się z odejściem Mbappe.
ZOBACZ WIDEO: Gwiazdor Bayernu dał prawdziwy popis! Lewandowski i koledzy dumni