To koniec? Niepokojące informacje ws. kontraktu Lewandowskiego

Getty Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Serwis fcbinside.de informuje, że szefowie Bayernu nie forsują żadnych rozmów ws. nowego kontraktu z Robertem Lewandowskim. W tle... Norweg Erling Haaland!

Polak jest obecnie liderem na liście płac monachijskiego klubu. Robert Lewandowski jako jedyny w Bayernie zarabia ponad 20 mln euro. Kontrakt Polaka wygasa 30 czerwca 2023 roku.

Z ostatnich doniesień wynikało, że szefowie mistrza Niemiec już w najbliższym czasie podejmą rozmowy ws. nowej umowy.

Nawet pisano o tym, że w Bayernie złamią niepisaną zasadę ("Bild" nazwał ją U-31), iż graczom powyżej 31. roku życia oferują tylko roczny, nowy kontrakt. Dla Lewandowskiego trzeba będzie zrobić wyjątek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany

Okazuje się - o czym donosi serwis fcbinside.de - że na razie rozmów ws. nowego kontraktu Lewandowskiego nie będzie. Portal powołuje się na podcast prowadzony przez dziennikarza "Sport1" Floriana Plettenberga. "W najbliższym czasie nie będzie żadnych negocjacji" - czytamy.

Według Plettenberga, rozmowy między Lewandowskim a Bayernem odbędą się dopiero w 2022 roku. Szefowie mistrza Niemiec są w tym przypadku bardzo zrelaksowani i nie wymuszają szybkich decyzji. Wynika to głównie z tego, że najpierw "chcą sprawdzić inne opcje", zanim zdecydują się na przedłużenie kontraktu z polskim snajperem.

W szczególności chodzi o Erlinga Haalanda. Norweg najprawdopodobniej opuści Borussię Dortmund następnego lata. Bayern wciąż ma nadzieję, że jest w grze o utalentowanego 21-latka. Piłkarzem interesują się giganci europejskiego futbolu - m.in. Manchester City, PSG czy Real Madryt.

W meczu z SC Freiburg napastnik Bayernu strzelił 60. gola. 33-latek dołączył do gigantów - w XXI wieku tylko Cristiano Ronaldo i Lionel Messi przekroczyli tę barierę. Snajper będzie mógł poprawić swój dorobek, do rozegrania pozostało jeszcze dziesięć spotkań.

Zobacz także:
Sousa przed trudną decyzją. Jego poprzednicy nie mieli takich problemów
Szymański wiecznie na bocznicy. A może być jeszcze gorzej

Komentarze (11)
avatar
SportowyEkspert
12.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Robert uciekaj z tego Bayernu, nic już z nimi nie osiągniesz a teraz jeszcze chcą się ciebie pozbyć, dawaj do Manchesteru City! 
avatar
Szef na worku
12.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co pół roku trzeba pisać to samo. W Bayernie gra się do 35 roku życia.Norweg przyjdzie na zakładkę żeby pograć z Lewym.Jak dadzą Lewemu kontrakt to tylko po to żeby go sprzedać,a nie oddać za d Czytaj całość
avatar
Legionowiak 3.0
12.11.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Coś mi się wydaje, że Lewy pójdzie grać do Ameryki lub do Chin! Raczej nie wróci do polskiej ligi, choć marzę, by Robert zagrał w... Legii Warszawa! 
avatar
Baran Śląsk
12.11.2021
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
@alutek tylko akurat to, że Lewandowski strzela bramki jest zasługą skrzydeł Bayernu i każdy inny napastnik strzelałby tyle co on albo i więcej. Widać to po meczu Polski z San Marino, gdzie Lew Czytaj całość
avatar
alutek
12.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
To co niektórzy piszą na temat Lewandowskiego i jego "braku" umiejętności, a jednocześnie wychwalając inny typ zawodnika np Haalanda jest oznaką małej znajomości zadań środkowego napastnika. Ot Czytaj całość