Jak podał dziennik "Sport", Xavi zgodził się na transfer Daniego Alvesa. Zarówno klub, jak i zawodnik wiedzą już, że nie będzie żadnego problemu. 38-latka czeka jeszcze jedno spotkanie z zarządem "Blaugrany", po którym zostanie opublikowany oficjalny komunikat.
Alves dołączy do "Dumy Katalonii" z wolnego transferu po tym, jak rozwiązał kontrakt z Sao Paulo. Po tej decyzji kilkukrotnie oferował swoje usługi Joanowi Laporcie i te zabiegi w końcu przyniosły skutek. Obaj panowie byli razem widziani w loży na Camp Nou na meczu z Dynamem Kijów.
Działacze mieli wątpliwości, czy warto ściągać zawodnika, który najlepsze lata kariery ma już za sobą. Ostatecznie podjęto decyzję, że dołączy do pierwszego zespołu. Obie strony nie muszą czekać z podpisaniem umowy do zimowego okienka transferowego, więc prawy obrońca będzie dostępny prawdopodobnie już na derby z Espanyolem, które odbędą się 20 listopada.
Zarząd jest zdania, że Alves pomoże swoim doświadczeniem młodym graczom, których w stolicy Katalonii nie brakuje. Brazylijczyk grał wcześniej w Barcelonie w latach 2008-16. Zanotował 247 meczów, w których zdobył 14 goli. Teraz te liczby znów mają zacząć rosnąć.
Zobacz też:
Guardiola zakończył trening po 10 minutach. "Nie wiedział, co robić"
Były prezes Bayernu atakuje PSG. "Ich pieniądze to za mało"
ZOBACZ WIDEO: Wróciły najlepsze czasy Barcelony. To zasługa piłkarek