Piątkowy mecz z Andorą był - tak jak przypuszczała większość kibiców - tylko formalnością dla reprezentacji Polski. Podopieczni Paulo Sousy są już pewni udziału w barażach po wygranej 4:1 i porażce Albanii 0:5 z Anglią.
Mimo że ostatnie starcie w ramach eliminacji do mundialu będzie właściwie bez stawki, to Polacy mają w nim sporo do udowodnienia. Już w poniedziałek, 15 listopada Biało-Czerwoni zmierzą się z Węgrami. Start spotkania zaplanowano na 20:45, a odbędzie się ono na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Ostatni mecz w eliminacjach na szczęście nie będzie decydował o awansie, jednak nie zanosi się, żeby Polska potraktowała go jako towarzyski. Nasza reprezentacja zremisowała na Węgrzech 3:3 i tym razem będzie chciała zgarnąć o pełną pulę.
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski ostro o polskim systemie szkolenia. "Nie mogę powiedzieć, że widać światełko w tunelu"
Starcie z podopiecznymi Marco Rossiego było pierwszym dla Paulo Sousy w roli selekcjonera. Od tamtego czasu sporo się zmieniło, między innymi to, że defensywa nie była już tak nieszczelna, jak podczas spotkania w Budapeszcie.
Transmisję z poniedziałkowego meczu można będzie obejrzeć na TVP 1, TVP Sport, Polsat Sport Premium 1 oraz na sport.tvp.pl. Relację live będzie można śledzić na sportowefakty.wp.pl.
Czytaj także:
Niechlubna statystyka reprezentacji Polski
Wielki powrót do Barcelony stał się faktem