Polacy muszą się pilnować. Oni mogą nie zagrać w barażach el. MŚ 2022

PAP / Andrzej Lange / Na zdjęciu: trener piłkarskiej reprezentacji Polski Paulo Sousa
PAP / Andrzej Lange / Na zdjęciu: trener piłkarskiej reprezentacji Polski Paulo Sousa

Reprezentacja Polski jest już pewna udziału w barażach el. MŚ 2022. Pytanie, czy Paulo Sousa będzie mógł skorzystać w nich ze wszystkich piłkarzy. Kilku jest zagrożonych absencją.

Dokładnie: siedmiu. Mowa o Bartoszu Bereszyńskim, Michale Heliku, Arkadiuszu Miliku, Karolu Świderskim, Kamilu Gliku, Damianie Szymańskim i Mateuszu Klichu.

Wszyscy z nich mają na koncie po jednej żółtej kartce, otrzymanej w trakcie fazy grupowej el. MŚ 2022. Drugie napomnienie w cyklu skutkuje wykluczeniem z kolejnego spotkania kwalifikacji - w tym przypadku: baraży.

Właśnie w związku z tą zasadą w najbliższym meczu reprezentacji Polski nie zagra Grzegorz Krychowiak. Ten pierwszy zobaczył żółty kartonik w domowym spotkaniu z Anglią, drugi dołożył w piątkowy wieczór - w wyjazdowej konfrontacji z Andorą.

Krychowiaka nie zobaczymy w ostatniej potyczce fazy grupowej el. MŚ 2022 - meczu Polska - Węgry na PGE Narodowym w Warszawie. Ten zostanie rozegrany w najbliższy poniedziałek (20:45).

Już przed nim wiadomo, że reprezentacja Polski jest pewna udziału w barażach. Ba, kadra Paulo Sousy nadal ma matematyczne szanse na pierwsze miejsce w grupie, ale San Marino musiałoby wygrać z Anglią. To jest po prostu niemożliwe.

W barażach el. MŚ 2022 zagrają zespoły z drugich miejsc w grupie, a także dwaj najwyżej notowani triumfatorzy grup w Lidze Narodów. Decydujące spotkania odbędą się w przyszłym roku.

Zobacz też:
Hajto wskazał piłkarza, który najbardziej go zawiódł
Fabiański szczerze o rywalizacji ze Szczęsnym. Wskazał, gdzie konkurent miał przewagę

ZOBACZ WIDEO: Koniec piłki nożnej, jaką znamy? Robert Lewandowski nie wróży dobrej przyszłości

Komentarze (7)
avatar
MKSKorona1973
14.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przed barażami żółte kartki powinny się kumulować tak jak się robi to przed finałami najważniejszych imprez. 
Waldi73
13.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No to zamiast wykartkować się na mecz z Węgrami to się osłabimy z pewnością na baraże,a już na pewno na drugiego ewentualnego przeciwnika baraży. Nikt tam nie pomyślał. Chyba tylko Krychowiak Czytaj całość
avatar
Szef na worku
13.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Ba, kadra Paulo Sousy nadal ma matematyczne szanse na pierwsze miejsce w grupie, ale San Marino musiałoby wygrać z Anglią. " I to jest fakt.Sportowy. 
avatar
Cheers
13.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Najzabawniejszy wczoraj był moment, gdy sędzia pokazał kartkę Krychowiakowi. Grzesiu udawał załamanego a sędzia wyliczał na palcach ilość wcześniejszych fauli, jakby chciał się usprawiedliwić. Czytaj całość
avatar
Henryk
13.11.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Całe niestety ale piłka nożna to nie szachy a postępującą agresję zawodników, względem przeciwnika i to bez względu na nację, widać wyraźnie, gdzie to te czasy kiedy za samo pociągnięcie za kos Czytaj całość