Nieudana pogoń Evertonu. Crystal Palace przeskakuje ekipę z Liverpoolu

Reprezentant Polski krytykowany. Dostał fatalne noty

Spotkanie w stolicy kończyło 16. serię spotkań najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii, a mierzyły się w nim ekipy z dolnej połowy tabeli. W lepszych humorach podchodzili do niego goście, którzy mieli za sobą zwycięstwo nad Arsenalem w poprzedniej kolejce.

Oba zespoły miały swoje sytuacje, ale to Crystal Palace było stroną nieco aktywniejszą i w końcówce pierwszej połowy dopięli swego. Conor Gallagher doskonale wykończył podanie Jordana Ayew i wyprowadził gospodarzy na prowadzenie, które utrzymało się do końca pierwszej części gry, a także przez ponad kwadrans drugiej.

Drużyny wymieniały ciosy, ale Everton nie mógł znaleźć recepty na obronę rywali. Za to błąd przeciwnika wykorzystał James Tomkins, który przy rzucie rożnym nie był dokładnie kryty i otrzymał piłkę przy dalszym słupku, pakując ją do bramki Jordana Pickforda.

ZOBACZ WIDEO: Jest na ustach całego świata. Co za gol!

Liverpoolczycy takim obrotem spraw byli wyraźnie podenerwowani i przyspieszyli grę. To przyniosło im jednak tylko jednego gola. Salomon Rondon najlepiej odnalazł się w zamieszaniu, jakie zrobiło się pod bramką Vicente Guaity i skierował odbitą "futbolówkę" do siatki. Everton do samego końca próbował jeszcze strzelić drugiego gola, ale kontaktowe trafienie okazało się jedynym w tym meczu.

Jakby tego było mało, to miejscowi w doliczonym czasie jeszcze dobili podopiecznych Rafaela Beniteza, a dokładnie zrobił to Gallagher, który przejął piłkę przed polem karnym i po chwili huknął w samo okienko bramki Pickforda, ustalając wynik pojedynku na 3:1.

Wygrana Crystal Palace pozwoliła przesunąć im się na 12. miejsce. W klasyfikacji przeskoczyli nie tylko Everton, ale także Aston Villę. Teraz to ekipa z Liverpoolu zajmuje 14. lokatę.

Crystal Palace - Everton 3:1 (1:0)
1:0 Conor Gallagher 41'
2:0 James Tomkins 62'
2:1 Salomon Rondon 70'
3:1 Conor Gallagher 90+4

Składy:

Crystal Palace: Vicente Guaita - Joel Ward, James Tomkins, Marc Guehi, Tyrick Mitchell (90+1' Nathaniel Clyde) - Will Hughes (74' Jeffery Schlupp), Cheikhou Kouyate, Conor Gallagher - Jordan Ayew, Wilfried Zaha, Odsonne Edouard (74' Christian Benteke).

Everton: Jordan Pickford - Seamus Coleman, Mason Holgate, Michael Keane, Ben Godfrey - Abdoulaye Doucoure, Fabian Delph (58' Anthony Gordon) - Andros Townsend, Andre Gomes, Demarai Gray - Richarlison (58' Salomon Rondon).

Sędzia: Andy Madley

Żółte kartki: Abdoulaye Doucoure, Demarai Gray (obaj Everton)

Czytaj również:
Zieliński nagle zszedł z boiska! Fatalne wieści
West Ham United zawiódł, ale Łukasz Fabiański nie