Valencia i Betis potrzebowały dogrywki

PAP/EPA / Jose Manuel Vidal / Na zdjęciu: Alvaro Negredo (w środku) oraz piłkarze Realu Betis Edgar Gonzalez i Martin Montoya
PAP/EPA / Jose Manuel Vidal / Na zdjęciu: Alvaro Negredo (w środku) oraz piłkarze Realu Betis Edgar Gonzalez i Martin Montoya

Ostatni dzień zmagań w 1/32 finału rozgrywek o Puchar Króla. W czwartek wysoko wygrała Mallorca. Z kolei Betis i Valencia do pokonania niżej notowanego rywala potrzebowali dogrywki.

Od kolejnej rundy rozgrywek o Puchar Króla do gry wkroczą najsilniejsze zespoły poprzedniego sezonu oraz finalista Athletic Bilbao.

W czwartek niespodziewanie duże problemy z awansem miały zespoły Realu Betis i Valencii.

Zawodnicy z Sewilli potrzebowali dogrywki, aby wyeliminować Talaverę. Z kolei drużyna z Walencji ograła Arenteiro.

Problemów z awansem nie miała Mallorca, która rozgromiła Llanerę 6:0.

Z rozgrywkami pożegnały się zespoły Getafe i Granady. Pierwsza z drużyn aż 0:5 uległa zespołowi Baleares.

Wyniki czwartkowych meczów 1/32 finału rozgrywek o Puchar Króla:

Amorebieta - UD Almeria 1:2 (0:1)

Arenteiro - Valencia CF 1:3 (1:1, 1:1)

CF Talavera - Real Betis 2:4 (2:2, 1:1)

Llanera - RCD Mallorca 0:6 (0:0)

Lugo - Mirandes 1:2 (0:1)

Albacete - Cadiz CF 0:1 (0:1)

Baleares - Getafe CF 5:0 (2:0)

La Coruna - Osasuna Pampeluna 1:2 (1:1)

Mancha - Granada CF 1:0 (1:0)

Czytaj także:
Dramat Cadizu. Zabrakło minuty
Problemy Celty Vigo w Pucharze Króla

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: Przepiękny gest kibiców. To robi wrażenie!

Komentarze (1)
avatar
Legionowiak 3.0
17.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Valencia i Real Betis!