Cracovia inspiracją dla Legii. Czy w Warszawie powinni drżeć o ligowy byt?

Zygmunt "Muniek" Staszczyk: Chciałbym wierzyć, że stanie się cud

Sprawdziliśmy jak kształtowała się tabela w najwyższej polskiej klasie rozgrywkowej w XXI wieku. I to niezależnie od formatu rozgrywek, liczby drużyn, liczby spadkowiczów, a to zmieniało się dość często. Oczywiście braliśmy pod uwagę spadkowiczów i ich miejsce w tabeli na półmetku sezonu.

Ile zespołów ze strefy spadkowej po kalendarzowej rundzie jesiennej ostatecznie spadało z ligi? Dwadzieścia trzy. Należy jednak pamiętać, że chociażby w sezonie 2008/09, mimo dobrej gry na wiosnę, ŁKS Łódź został przesunięty na ostatnie miejsce w tabeli w związku z nieotrzymaniem licencji na grę w Ekstraklasie w kolejnym sezonie. Dzięki temu utrzymała się Cracovia, która na boisku wywalczyła o pięć punktów mniej niż łodzianie. Również sezon 2005/2006 miał niecodzienny przebieg, ponieważ Lech Poznań nie wystąpił o licencję na kolejny sezon i został przesunięty na ostatnie miejsce w tabeli. To pomogło utrzymać się Arce Gdynia, która niejako w prezencie znalazła się na miejscu barażowym.

W ubiegłym sezonie z ligi spadała jedna drużyna. Szeregi najwyższej klasy rozgrywkowej opuściło Podbeskidzie Bielsko-Biała, które na półmetku również było na ostatnim miejscu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdy futbolu w wyjątkowej sesji!

Teraz w strefie spadkowej znajdują się Warta Poznań, Legia Warszawa i Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Wiele osób zadaje sobie pytanie - czy stołeczny zespół może spaść z ligi? Mało kto bierze taki scenariusz pod uwagę, natomiast fatalna postawa jesienią nie mogła przejść bez echa. Strata do bezpiecznego miejsca wynosi zaledwie trzy punkty, a trzeba pamiętać, że Legia ma jeszcze do rozegrania zaległy mecz z Termalicą, więc sytuacja szybko może się zmienić.

Inspiracją dla Legii może być m.in. Cracovia z sezonu 2010/11. Wtedy była w fatalnej sytuacji po piętnastu kolejkach. Zdobyła zaledwie osiem punktów i traciła dziewięć do bezpiecznego miejsca. Jednak dobra postawa w rundzie wiosennej pozwoliła Pasom wyprzedzić Polonię Bytom oraz Arkę i finalnie utrzymać się w lidze z przewagą jednego punktu nad zespołem znad morza.

W Warszawie nikt nie powinien panikować, bo jednak przypadków, gdy zespół ze strefy spadkowej po rundzie jesiennej ostatecznie utrzymywał się w lidze było całkiem sporo. Wisła Kraków z sezonu 2019/20, Górnik Zabrze z sezonu 2018/19, Piast Gliwice i Pogoń Szczecin z sezonu 2017/18. Tak można wyliczać i wyliczać. We wcześniejszych latach również zdarzało się to również stosunkowo często. Dla przykładu - Górnik Polkowice z sezonu 2003/2004, czy wspomniany już Górnik Zabrze z sezonu 2000/2001.

CZYTAJ TAKŻE:
Niemcy muszą poczekać. Kamiński uspokoił kibiców Lecha
Kolejne kluby zgłaszają się po gracza Legii. Możliwy sensacyjny transfer