Po 10 latach zgolił brodę. Wzruszające wyznanie

Instagram / Daniele Adani / Daniele Adani
Instagram / Daniele Adani / Daniele Adani

Daniele Adani postanowił pozbyć się brody. Zgolił ją po... 10 latach! Okazuje się, że wcześniej nie decydował się na taki ruch ze względu na złożoną obietnicę.

Daniele Adani w 2011 roku postanowił zakończyć karierę. Wcześniej grał w kilku włoskich klubach. Bronił barw m.in. Interu Mediolan, ACF Fiorentina czy też Lazio Rzym.

Od dłuższego czasu zapuszczał brodę. Nie pozbywał się jej nawet przez moment. Teraz były piłkarz zdecydował, że najwyższy czas na zmianę wizerunku.

Ściął zarost, a jednocześnie podzielił się poruszającym wyznaniem. Zdradził w nim, dlaczego tak długo nosił brodę.

ZOBACZ WIDEO: Co oni zrobili?! Takiego rzutu wolnego jeszcze nie było

"Dziesięć lat temu złożyłem ci obietnicę, to był dokładnie 2 stycznia 2012 roku, tego ranka byłaś w łóżku. Nie rozmawiałaś od tygodni, ale twoje oczy wciąż dużo mówiły. Właściwie powiedziały mi wszystko. Ostatnie święta spędziliśmy razem, wiedziałem, że zostało ci tylko kilka godzin. Byłaś gotowa dać mi swój ostatni gest miłości" - pisze Adani.

To nie koniec. "Twoja dłoń spoczęła na moim gładkim, czystym policzku. Pogłaskałaś go trzy razy. Z twoich ust wyczytałem słowa: 'mój Dani, mój Dani, mój Dani'. Później znów zaczęłaś odpoczywać. Zasnęłaś" - dodaje.

"W tym momencie złożyłem ci obietnicę, że nikt nie będzie pieścić mojej twarzy przez następne dziesięć lat, moja broda odizoluje, zachowa, ochroni twój ostatni dotyk miłości. Dziś wyznaję wszystkim nasze przymierze, odkrywam twarz dokładnie dziesięć lat później" - kontynuuje.

Następnie zaznacza, że "to nie wystarczyło, by zmniejszyć ból". "Nie da się zapełnić luki po tobie. Dzięki miłości czuję cię jednak w środku i odnajduję cię na każdym kroku. Mogę z tobą rozmawiać każdego dnia, ale dzisiaj chciałem powiedzieć tylko jedno: obietnica dotrzymana, Mami".

Czytaj także:
> Milik nie zlekceważył rywala. "Takie mecze są łatwe na papierze"
> Bogusz poprawił swój dorobek. Udany debiut trenera

Źródło artykułu: