Negocjacje pomiędzy PZPN i Adamem Nawałką są już na finiszu. Szkoleniowiec ma zostać nowym selekcjonerem reprezentacji Polski i poprowadzić ją w barażach o awans na mistrzostwa świata. Nawałka najchętniej współpracowałby ze swoim sprawdzonym sztabem, ale wiele wskazuje na to, że dołączą do niego dwie nowe osoby.
Wcześniej media informowały, że jednym z trenerów ma być Łukasz Piszczek, który nie tak dawno zakończył reprezentacyjną karierę, a obecnie wciąż jest zawodnikiem III-ligowego LKS-u Goczałkowicie-Zdrój. Drugim nowym trenerem ma być Jerzy Dudek.
Jak informuje "Przegląd Sportowy" kandydatura Dudka do sztabu Nawałki jest dużą niespodzianką. Miałby on być jednym z trenerów bramkarzy drużyny narodowej. Obowiązki te dzieliłby z Jarosławem Tkoczem, który jest zaufanym współpracownikiem Nawałki.
Były bramkarz Liverpoolu i Realu nie zaprzeczył, że dostał propozycję. Zadaniem Dudka byłaby praca z Wojciechem Szczęsnym, by jak najlepiej przygotować go do barażowego meczu z Rosją.
"PS" dodaje, że Dudek cieszy się większym autorytetem u kadrowiczów niż Tkocz, który wielkiej kariery nie zrobił. Z kolei Dudek to jeden z najlepszych polskich bramkarzy w historii, który przez lata stanowił o sile kadry.
Czytaj także:
Wielka porażka "Lewego"! To totalne zaskoczenie
Były reprezentant Polski pod wrażeniem atutów Lewandowskiego. "To się rzadko zdarza"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego wejścia na stadion jeszcze nie widzieliście!