[tag=9343]
Tadeusz Fogiel[/tag] zmarł w sobotę 22 stycznia. Taką informację przekazał na Twitterze Roman Kołtoń. Nasz rodak zmarł w sobotę 22 stycznia w Paryżu, w którym mieszkał od wielu lat.
Fogiel był wyjątkową postacią w polskim futbolu. Wielu piłkarzy reprezentował jako menedżer. W takiej roli współpracował także z trenerem Henrykiem Kasperczakiem. Stał za wieloma transferami Polaków do Francji.
Dodatkowo udzielał się jako korespondent i w naszych mediach relacjonował, co dzieje się we francuskim futbolu. Współpracował z wieloma polskimi gazetami, a potem portalami internetowymi. Miał dużą wiedzę na temat piłki nożnej we Francji.
Informacja o śmierci Fogla poruszyła wiele osób. Przykre doniesienia skomentowali m.in. Zbigniew Boniek i Mateusz Borek, którzy mieli okazję osobiście poznać tego człowieka.
"Co za smutny dzień… Ciao Tadeusz. R.I.P" - pisze na Twitterze były prezes PZPN.
"Smutny dzień. To był zaszczyt Cię znać i mieć Twoją sympatię, Tadziu. Dobrze to Roman zdefiniował. Kochał sport, Polskę i ludzi. Patriota. Z żadnym polskim piłkarzem nie musiał mieć papierów. Traktowali go jak tatę, wujka, przyjaciela. Uczciwy tak mocno, jak tylko się da" - komentuje Borek.
R.I.P Tadeusz Fogiel (urodzony 20.09.1946 w Byczynie, zmarł 22.01.2022 w Paryżu). Profesor sztuki poligraficznej, menedżer piłkarski, wspaniały przyjaciel polskich sportowców - kochał lekkoatletykę, patriota
— Roman Kołtoń (@KoltonRoman) January 22, 2022
365 goli Lewandowskiego w Bundeslidze? Wiemy, kiedy może to nastąpić >>
Nowe informacje ws. zdrowia Aubameyanga. Piłkarz zabrał głos >>