Statystyki Arkadiusza Milika nie są aż tak złe, ponieważ w sezonie 2021/2022 w osiemnastu spotkaniach strzelił dziewięć goli. Jego dorobek w Ligue 1 pozostawia jednak wiele do życzenia, ponieważ ostatni raz trafił do siatki przeciwko FC Lorient (4:1) w połowie października ubiegłego roku.
W poprzednim meczu z RC Lens (0:2) napastnik reprezentacji Polski usiadł na ławce rezerwowych. Nie pojawił się nawet na boisku, w przeciwieństwie do nowego snajpera Olympique Marsylia - Cedrica Bakambu.
Media informowały, że Arkadiusz Milik już zimą może zmienić klub. Wymieniano takie zespoły, jak Sevilla FC, Juventus FC czy ACF Fiorentina, w której gra aktualnie inny zawodnik Biało-Czerwonych, Krzysztof Piątek.
Według informacji dziennika "L'Equipe" Milik pozostanie jednak w Olympique Marsylia do końca obecnego sezonu. Napastnik miał nawet poprosić o spotkanie z prezesem francuskiego klubu Pablo Longorią oraz szkoleniowcem Jorge Sampaolim.
"Powiedział im, że wciąż czuje się bardzo zmotywowany, chce strzelić więcej goli i pomóc drużynie zakwalifikować się do Ligi Mistrzów. Jego pozytywna postawa jest wciąż doceniana" - czytamy.
Zobacz też:
Ronaldo się wściekł! Zablokował znany portal
Lech Poznań lepszy od Herthy Berlin!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Krychowiak załatwił brata w parterze. Musiał odklepać!
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)