Kylian Mbappe był najważniejszą postacią Paris Saint-Germain we wtorkowej konfrontacji z Realem Madryt w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. 23-latek ciągle nękał obronę rywala, którą pokonał w 94. minucie.
Na Parc des Princes zapanowało szaleństwo. Fani byli zachwyceni. Ich reakcja widoczna jest poniżej. Wiedzieli, że była to w zasadzie ostatnia akcja spotkania i nic im nie zabierze wygranej nad "Królewskimi" w niezwykle prestiżowym starciu. Niedługo później sędzia Daniele Orsato gwizdnął po raz ostatni.
- Ten mecz nie wpływa na moją przyszłość. Wciąż o niej nie zdecydowałem. Daję z siebie wszystko, a zobaczymy, co stanie się w przyszłym sezonie. Jak zignorować kontekst transferowy? To łatwe, trzeba grać w piłkę. Zadajemy zbyt wiele pytań, mówimy zbyt wiele rzeczy - powiedział po meczu Francuz. Jego pełną wypowiedź można przeczytać TUTAJ.
W Parku Książąt podczas całego meczu panowała wspaniała atmosfera, a wybuch radości kibiców tylko potwierdza, jak istotne było pokonanie bramkarza "Los Blancos", Thibauta Courtois.
Był Fergie Time, jest PSG Time.. #Mbappe #ChampionsLeague #PSGRMA pic.twitter.com/QyTDHOb8gM
— MarcinFCB9 (@Mertens991) February 15, 2022
Zobacz też:
Robert Lewandowski wraca na polowanie w Lidze Mistrzów
ZOBACZ WIDEO: Miliony obejrzały filmik "Ibry". Nic dziwnego!