Siódma porażka Hetmana
Już siódmy mecz w tym sezonie przegrała ekipa Hetmana Zamość. Podopieczni Andrzeja Orzeszka tym razem musieli uznać wyższość Ruchu Wysokie Mazowieckie. Gospodarze piątkowego meczu rozbili rywala aplikując mu aż cztery bramki i tracąc przy tym tylko jedną. Wynik spotkania w 31. minucie otworzył Wojciech Kobeszko. Kluczowa dla losów spotkania akcja miała miejsce w 38. minucie. Wtedy to bardzo słabo dysponowany w tegorocznych rozgrywkach Kamil Sowa ujrzał drugą żółtą kartkę w tym meczu i musiał opuścić boisko. Gospodarzom grało się już dużo łatwiej. Już cztery minuty po tym wydarzeniu dołożyli drugie trafienie. Niespodziewanie Hetman 180 sekund później za sprawą Kamila Sawy zdobył kontaktową bramkę, ale jeszcze przed gwizdkiem sędziego na przerwę Adrian Bartkiewicz podwyższył prowadzenie Ruchu. Kropkę nad „i” na kwadrans przed końcem postawił Marcin Łukaszewski.
Niespodziewane potknięcie Sokoła
Dość niespodziewanie punkt w tej kolejce zdołała zdobyć Concordia Piotrków Trybunalski. Outsider rozgrywek zdołał zremisować w Aleksandrowie Łódzkim z Sokołem. Taki wynik z pewnością nie zadowala gospodarzy, na pewno liczyli oni na to, że uda im się wygrać trzeci mecz z rzędu i dzięki temu utrzymać bezpieczne miejsce w środku tabeli. Mimo remisu Concordia nie opuściła ostatniej lokaty w tabeli.
Ruch Wysokie Mazowiecki - Hetman Zamość 4:1 (3:1)
1:0 - Kobeszko 31'
2:0 - Czarnecki 42'
2:1 - Sawa 44'
3:1 - Bartkiewicz 45'
4:1 - Łukaszewski 75'
Sokół Aleksandrów Łódzki - Concordia Piotrków Trybunalski 0:0