Polska w finale baraży o MŚ 2022? "Nie sądzę, by szukali kwadratowych jaj"

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Polski cieszą się z gola
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Polski cieszą się z gola

FIFA nadal nie ogłosiła, jak rozwiąże kwestię barażów po zawieszeniu reprezentacji Rosji. Michał Listkiewicz w "Fakcie" przewiduje, jaki scenariusz jest najbardziej możliwy.

Reprezentacja Rosji nie zagra z Polską w barażach o awans na mistrzostwa świata 2022. To efekt decyzji FIFA i UEFA o wykluczeniu wszystkich rosyjskich drużyn z międzynarodowych rozgrywek. Teraz Biało-Czerwoni czekają na decyzję, czy i ewentualnie z kim zmierzą się w półfinale.

W tej chwili wydaje się najbardziej prawdopodobne, że Polacy bez gry awansują do finału. Tak uważa Michał Listkiewicz, który nie sądzi, że FIFA będzie na siłę szukać nam rywala.

- Polska czeka na wygranego w meczu Szwecja - Czechy i z nim zmierzy się w decydującej rozgrywce o awans na mistrzostwa świata. To dla FIFA najwygodniejsze rozwiązanie. Nie sądzę, by szukali kwadratowych jaj i próbowali w zastępstwie Rosji znaleźć nam półfinałowego przeciwnika np. z grona drużyn rywalizujących w Lidze Narodów. To zbyt skomplikowana operacja - mówi były prezes PZPN w "Fakcie".

Jest także pomysł, aby zorganizować turniej z udziałem Polski, Czech i Szwecji, a wygrany pojedzie na mundial. Listkiewicz jednak spodziewa się, że ostatecznie na Stadionie Śląskim w Chorzowie zmierzymy się ze zwycięzcą drugiego półfinałowego barażu.

Mecz Rosja - Polska miał się odbyć 24 marca w Moskwie. Po wybuchu wojny na Ukrainie FIFA początkowo chciała przenieść to spotkanie na neutralny teren. PZPN jednak postawił sprawę jasno, że w ogóle nie zagra z drużyną, która reprezentuje okupanta. Potem zaczęły nas popierać inne federacje, dzięki czemu udało się wykluczyć Rosjan ze świata futbolu.

Znany dziennikarz pewny, jaki będzie scenariusz dla polskiej kadry po zawieszeniu Rosjan >>

Michniewicz przemówił po decyzji FIFA. "Akcja Rosja zakończona" >>

ZOBACZ WIDEO: Miał zawał serca na boisku! Wrócił do gry