Koszmarna kontuzja. Reprezentant Niemiec walczy z czasem

Powrót Erlinga Haalanda. Padła twierdza w Bundeslidze

Początek meczu nie ułożył się po myśli Gerardo Seoane. W pierwszej części gry Jeremie Frimpong oraz Florian Wirtz musieli opuścić boisko. Po zmianie stron decydującego gola strzelił Kingsley Schindler. Bayer 04 Leverkusen przegrał 0:1 na własnym terenie z 1.FC Koeln.

Zespół "Aptekarzy" niezmiennie znajduje się na najniższym stopniu podium w tabeli Bundesligi. Szkoleniowiec ma jednak powody do zmartwień. Lista kontuzjowanych piłkarzy jest coraz dłuższa.

Po końcowym gwizdku klub poinformował, że Wirtz zerwał więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie. Gracz Bayeru będzie wyłączony z gry przez wiele miesięcy. To fatalna wiadomość reprezentacji Niemiec. Jest ryzyko, że utalentowany zawodnik nie pojedzie na tegoroczne mistrzostwa świata w Katarze.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kobiety nie potrafią strzelać? Po tym filmie zmienisz zdanie

18-latek znakomicie prezentował się w bieżącym sezonie. Łącznie we wszystkich rozgrywkach Wirtz rozegrał 31 spotkań, strzelił w nich 10 goli i zaliczył 14 asyst. Ofensywny pomocnik ma na koncie cztery występy w seniorskiej kadrze "Die Mannschaft".

Bayer stracił kolejnego kluczowego piłkarza. Z problemami zdrowotnymi nie uporał się jeszcze Patrik Schick, który jest wiceliderem klasyfikacji strzelców Bundesligi.

Czytaj także:
Kolejna zmiana w Hercie Berlin. "Liczymy na pozytywne efekty"
Skandal we Włoszech. Obrzydliwe zachowanie przed meczem Piotra Zielińskiego