Już tak nie wygląda. Pochwalił się nowym uzębieniem
Kamil Glik znowu udowadnia, że jest jednym z największych twardzieli w futbolu. Reprezentant Polski po koszmarnym kopnięciu uniknął poważnej kontuzji, a nawet już naprawił uzębienie.
Robert Czykiel
Na szczęście szybko okazało się, że 34-latek jest twardy jak skała. Choć zniesiono go na noszach i od razu przewieziono do szpitala, to badania nie wykazały wstrząśnienia mózgu. Jedyne uszkodzenia to otarcie na czole i... złamany ząb.
Koledzy z kadry żartowali, że defensor i tak miał "klawiaturę" do wymiany. Okazuje się, że Glik szybko się zdecydował na wizytę u dentysty.
Zawodnik Benevento na Instagramie pokazał dwa zdjęcia. Pierwsze zostało wykonane we wtorek po meczu, a drugie już następnego dnia. Różnicę każdy powinien zauważyć bez problemu.
Tak wyglądał Glik po meczu...
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
WP SportoweFakty
Komentarze (1)
-
elek8 Zgłoś komentarz
coś tu nie gra bo na jednym zdjęciu ma obite czoło z lewej strony a na drugi dzień z prawej