Juventus dołączył do Interu! Pusty przelot Drągowskiego

PAP/EPA / ALESSANDRO DI MARCO / Na zdjęciu: Juventus FC
PAP/EPA / ALESSANDRO DI MARCO / Na zdjęciu: Juventus FC

Bartłomiej Drągowski dobrze radził sobie z napastnikami Juventusu, ale popełnił fatalny błąd w ważnym momencie. Fiorentina przegrała 0:2 na Allianz Stadium i pożegnała się z Pucharem Włoch, natomiast "Stara Dama" zmierzy się z Interem Mediolan.

Goście nieco lepiej weszli w mecz i mogli otworzyć wynik już w czwartej minucie. Z niewielkiej odległości Lucas Torreira trafił prosto w Arthura Cabrala, natomiast Daniele Doveri zasygnalizował spalonego.

Na początku spotkania Bartłomiej Drągowski miał ręce pełne roboty. W ósmej minucie kadrowicz wygrał pojedynek sam na sam z Alvaro Moratą, który został złapany w pułapkę ofsajdową.

Chwilę później sytuację wypracował sobie Dusan Vlahović. Snajper uderzył z ostrego kąta i Drągowski sparował piłkę do boku. Serb w 29. minucie próbował przelobować Polaka, lecz ten wyszedł z tego obronną ręką. Arbiter znowu dopatrzył się spalonego.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ on to zrobił! Zobacz popis gwiazdora Barcelony

Drągowski odpierał ataki "Starej Damy", jednak popełnił katastrofalny błąd w 31. minucie spotkania. Golkiper minął się z piłką po wrzutce Alvaro Moraty. Federico Bernardeschi doszedł do głosu i strzelił nad głową bramkarza "Violi". To był szczególny moment dla byłego zawodnika Fiorentiny, Bernardeschi po długiej przerwie wrócił do "jedenastki" gospodarzy.

Po przerwie podopieczni Vincenzo Italiano ruszyli do ofensywy. Matthijs de Ligt niefortunnie interweniował głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i zmusił do interwencji Mattię Perina. Włoski bramkarz wykazał się refleksem.

Juventus wyprowadził szybką kontrę w 56. minucie, gdy Vlahović wypuścił podaniem Denisa Zakarię. Szwajcarski pomocnik bardzo mocno uderzył i piłka zatrzymała się na prawym słupku.

Miejscowi przypieczętowali awans w doliczonym czasie gry. Juan Cuadrado dynamicznie wbiegł w pole karne rywali i dograł do Danilo. Z około sześciu metrów Brazylijczyk pokonał Drągowskiego.

Juventus wygrał łącznie 3:0 w dwumeczu z Fiorentiną i zakwalifikował się do finału Pucharu Włoch. 11 maja obrońcy trofeum zmierzą się z Interem Mediolan.

Drągowski nie zaliczy środowego meczu do udanych. W 79. minucie Krzysztof Piątek wszedł na murawę za Jonathana Ikone. Z kolei Wojciech Szczęsny obejrzał półfinał z ławki rezerwowych Juventusu. W przerwie spotkania bramkarz podarował swoją koszulkę młodemu kibicowi.

Juventus FC - ACF Fiorentina 2:0 (1:0)
1:0 - Federico Bernardeschi 32'
2:0 - Danilo 90+4'

Pierwszy mecz: 1:0. Awans: Juventus

Składy:

Juventus: Mattia Perin - Mattia De Sciglio (79' Juan Cuadrado), Matthijs de Ligt, Leonardo Bonucci, Alex Sandro, Danilo, Denis Zakaria, Adrien Rabiot, Federico Bernardeschi (82' Giorgio Chiellini), Alvaro Morata (66' Paulo Dybala), Dusan Vlahović (82' Moise Kean).

Fiorentina: Bartłomiej Drągowski - Lorenzo Venuti (69' Jose Callejon), Lucas Martinez Quarta, Igor Julio, Cristiano Biraghi, Lucas Torreira (46' Sofyan Amrabat), Alfred Duncan (79' Youssef Maleh), Riccardo Saponara (62' Riccardo Sottil), Nicolas Gonzalez, Jonathan Ikone (79' Krzysztof Piątek), Arthur Cabral.

Żółte kartki: De Sciglio (Juventus) - Martinez Quarta (Fiorentina).

Sędzia: Daniele Doveri.

Czytaj także:
Wszystko jasne ws. przyszłości Messiego!
Manchester United chce wzmocnić obronę

Komentarze (1)
avatar
Husarzyk
21.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Juve