W Hiszpanii zrobiło się głośno o Marciniaku. "Złe wspomnienia"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Już w środowy wieczór (8 maja) druga odsłona półfinałowego hitu Ligi Mistrzów, czyli meczu Real Madryt - Bayern Monachium. Sędzią tego spotkania będzie Szymon Marciniak. Hiszpanie obszernie rozpisują się na temat polskiego arbitra.

1
/ 4

"Marca": Był utrapieniem sędziów

Słynny hiszpański dziennik "Marca" przypomniał historię Szymona Marciniaka. Urodzony w Płocku 43-latek swoją przygodę ze sportem zaczynał jako kolarz. Będąc 15-latkiem zdecydował się jednak trenować piłkę nożną i został zawodnikiem Wisły Płock.

"Marca" opisuje Polaka jako piłkarza, który sprawiał problemy arbitrom. Mimo tego w wieku 21 lat postanowił ukończyć kurs sędziowski. "Był nie do zniesienia do tego stopnia, że ​​wszyscy jego koledzy z drużyny nie mogli uwierzyć, gdy zdecydował się zostać sędzią" - relacjonuje hiszpańska gazeta.

2
/ 4

"As": Złe wspomnienia

Dziennik "As" przypomniał natomiast, że Szymon Marciniak jest sędzią ze ścisłej światowej czołówki. Płocczanin nie bez powodu był wybierany najlepszym arbitrem w dwóch poprzednich latach. Na jego koncie jest finał Ligi Mistrzów czy finał mistrzostw świata.

"As" przyjrzał się również dotychczasowym meczom Realu sędziowanym przez Marciniaka. "Ostatnie wspomnienia z nim związane nie są zbyt przyjemne. Dotyczą one rewanżowego meczu półfinału Ligi Mistrzów z zeszłego sezonu, kiedy to Los Blancos przegrali na Etihad z Manchesterem City 0:4".

W sumie Marciniak siedmiokrotnie sędziował mecze Realu. Jak stwierdził "As", bilans dwóch zwycięstw, trzech porażek i dwóch remisów "nie jest pochlebny".

ZOBACZ WIDEO: Kwiatkowski ostro o kadrze Santosa. "Piłkarze nie wiedzieli, o co mu chodzi"

3
/ 4

Diario Madrista: Marciniak ponownie na drodze do finału

Bilans Realu, gdy rozjemcą był Szymon Marciniak, przypomniał także serwis Diario Madrista, który dostarcza najnowszych informacji dotyczących Realu Madryt. Portal informuje, że Polak jest doświadczonym arbitrem, który jest ceniony na świecie.

"Marciniak ponownie staje na drodze Realu Madryt do finału. Wynik jest dokładnie taki sam jak wówczas, czyli remis, z tą różnicą, że tym razem Los Blancos rozegrają rewanż na Santiago Bernabeu, na oczach swoich kibiców" - napisano na stronie internetowej okdiario.com.

4
/ 4

"Mundo Deportivo": Nie wiąże się z dobrymi wspomnieniami

Wydawany w Barcelonie dziennik "Mundo Deportivo" również przeanalizował bilans Realu, gdy jego mecze sędziował Szymon Marciniak. Stwierdzono, że "nie wiąże się to z dobrymi wspomnieniami dla Los Blancos".

Serwis przypomniał nie tylko o zeszłorocznym półfinale Ligi Mistrzów, w którym Real przegrał na wyjeździe z Manchesterem City 0:4. "Był także sędzią, który poprowadził mecz Real Madryt - Chelsea w sezonie 2021/2022, który również zakończył się porażką Los Blancos (2:3), ale dał awans" - stwierdzono.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
Luckyluke
8.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
MoZE gwizdnie koniec gdy będzie miała paść bramka jak jeden spec  
avatar
Adam Lwów
8.05.2024
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
pytanie do Hiszpanskich pismakow-czy Marciniak skrecil jakis mecz?????? Uczcie waszych swistakow od SZYMONA!!!!! ,bo to co oni wyprawiaja w lidze hiszpanskiej ,to wola o pomste do Nieba