W tym artykule dowiesz się o:
voetbalzone.nl: "Holandia nieoficjalnie kwalifikuje się mimo słabego meczu"
"Reprezentacja Holandii nieoficjalnie zakwalifikowała się w czwartek do mistrzostw świata 2026. Drużyna Ronalda Koemana wypadła słabo w Polsce i ledwo zdobyła punkt. Jedynego gola dla Holandii strzelił rekordowy król strzelców Memphis Depay, który zapisał na listę strzelców swojego 55. gola" - skwitował portal voetbalzone.nl.
"Holendrzy mogą stracić pierwsze miejsce w grupie G tylko po dotkliwej porażce u siebie z Litwą w poniedziałek. Numer dwa, Polska, musiałaby wtedy wygrać z Maltą ogromną różnicą bramek" - dodano.
vi.nl: "Nawet po słabym występie w Warszawie prawie pewni mundialu"
"Reprezentacja Holandii w piątkowy wieczór nie pokonała Polski. Kadra trenera reprezentacji Ronalda Koemana nie była przekonująca w Warszawie, ale to też wystarczyło, by być niemal pewnym awansu do mistrzostw świata w 2026 roku" - podsumował serwis vi.nl.
Również i tutaj podkreślono przewagę Holandii nad Polską w tabeli grupy G. "Musiałoby to być bardzo szalone, aby remis w Warszawie miał poważne konsekwencje dla Pomarańczowych, którzy są niemal pewni kwalifikacji do mistrzostw świata w Kanadzie, Meksyku i Stanach Zjednoczonych. Przewaga nad drugą Polską wynosi trzy punkty, ale różnica bramek jest zdecydowanie na korzyść Holandii (+19 do +6)" - czytamy dalej.
voetbalprimeur.nl: "Bezradni Pomarańczowi zagrali na remis w Polsce"
"Reprezentacja Holandii nie zdołała jeszcze oficjalnie zakwalifikować się do przyszłorocznych mistrzostw świata w piątkowy wieczór. W meczu z Polską drużyna trenera Ronalda Koemana zagrała na remis 1:1. W najbliższy poniedziałek w Amsterdamie czeka ją zadanie do wykonania w meczu z Litwą, co nie może się nie udać, biorąc pod uwagę różnicę bramek" - ocenił portal voetbalprimeur.nl.
W tym przypadku zwrócono uwagę na decydujące fragmenty, kiedy Polacy mogli zanotować zwycięstwo. "Dziesięć minut przed końcem meczu Polska miała świetną szansę na podwyższenie wyniku na 2:1, ale rozczarowującym Holendrom oszczędzono drugiego gola" - dodano.
telegraaf.nl: "Reprezentacja Holandii nieoficjalnie kwalifikuje się na mistrzostwa świata"
"Korki jeszcze przez jakiś czas pozostaną na butelkach szampana. Ale po remisie z Polską (1:1) mistrzostwa świata w Kanadzie, Meksyku i USA mogą tylko teoretycznie wymknąć się reprezentacji Holandii" - skwitował serwis telegraaf.nl, który nawiązał też m.in. do "irytującej przerwy", spowodowanej rzuceniem rac na murawę przez polskich kibiców.
Zwrócono również uwagę na problemy kadrowe, z którymi musiał sobie poradzić Jan Urban. "Na wypełnionym po brzegi Stadionie Narodowym Pomarańczowi spotkali się z poturbowaną Polską. Selekcjoner reprezentacji Polski Jan Urban nie mógł skorzystać z ośmiu zawodników z powodu kontuzji i zawieszeń i był zmuszony do zmiany wyjściowej jedenastki na czterech pozycjach" - czytamy dalej.
ad.nl: "Przeciętni Pomarańczowi nieoficjalnie kwalifikują się na mistrzostwa świata"
"Dzięki remisowi 1:1 z Polską reprezentacja Holandii jest niemal pewna awansu na mistrzostwa świata, ale mecz w piątkowy wieczór nie był powodem do świętowania. W koszmarnym spotkaniu okazało się, że Holendrzy na razie nie mogą pretendować do roli faworyta imprezy" - ocenił wprost portal ad.nl.