W tym artykule dowiesz się o:
Sporo dyskutowaliśmy w redakcji, kto powinien znaleźć się na tej pozycji. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na Trelę, ponieważ bez niego Piast z pewnością nie zagrałby w europejskich pucharach. Wielokrotnie ratował skórę swojej drużynie.
Dlaczego nie Bereszyński? Ponieważ zagrał tylko w rundzie wiosennej na prawej stronie obrony. Naszym zdaniem Golański przez cały sezon prezentował się bardzo solidnie. Dorzucił siedem asyst i trzy bramki.
Chyba najlepszy stoper w ekstraklasie w sezonie 2012/2013. Niezwykle silny, a na dodatek jego dwa gole w rozgrywkach zapewniły Legii zwycięstwa nad Piastem Gliwice i Wisłą Kraków. Nic dziwnego, że otrzymał propozycję gry w Rosji.
Pewny punkt Lecha Poznań. Dołożył trzy gole i dzisiaj ma kilka ofert z innych klubów. Jedna z nich jest podobno z Legii Warszawa. Ma dopiero 21 lat, ale cała przyszłość przed nim.
Solidny przez cały sezon. Miał niewielu rywali do obsady na lewej obronie. Imponował twardą grą, dobrymi akcjami bokiem boiska. Zaliczył cztery asysty.
Taką grą zapracował na nowy kontrakt w innym zespole. Ma mnóstwo propozycji i trudno się dziwić, ponieważ ciężko było go powstrzymać. 22-latek strzelił trzy gole i zaliczył osiem asyst. Jest chyba najszybszym zawodnikiem w ekstraklasie.
Idzie młodość. Przebojem wdarł się do składu Legii Warszawa i od razu pokazał swoje najlepsze cechy - zadziorność oraz odbiór piłki. Dzięki tak świetnej grze zadebiutował w reprezentacji Polski i jest do niej regularnie powoływany.
Trudno sobie wyobrazić drużynę Śląska Wrocław bez Sebastiana Mili. Siedem goli i 13 asyst mówią same za siebie. Mimo upływających lat, to wciąż jeden z najlepszych rozgrywających w ekstraklasie.
Dziewięć goli jak na skrzydłowego to fantastyczny wynik. To był jeden z najlepszych zawodników całej ekstraklasy. Niezwykle szybki, kapitalny drybling z doskonałym wyczuciem, kiedy podać, a kiedy strzelić.
Sezon życia rozegrał 31-letni Słowak. Zdobył 14 goli i w zasadniczy sposób pomógł Podbeskidziu w pozostaniu w ekstraklasie. Dzisiaj przebiera w ofertach, chcą go najlepsze zespoły w polskiej lidze.
10 bramek jak na napastnika to nie jest powalający wynik. Trzeba jednak przypomnieć sobie, jak "Sagan" walczył na boisku, ile zdrowia zostawił oraz to, że w pewnym momencie mógł zakończyć karierę, gdy lekarze odkryli u niego wadę serca.
Ławka rezerwowych: Dusan Kuciak (Legia Warszawa), Tomasz Jodłowiec (Śląsk Wrocław/Legia Warszawa), Łukasz Broź (Widzew Łódź), Rafał Murawski (Lech Poznań), Tomasz Podgórski (Piast Gliwice), Paweł Wszołek (Polonia Warszawa), Bartosz Ślusarski (Lech Poznań).