Zagłębie Lubin gra o grupę mistrzowską

Osiem sparingów rozegrało KGHM Zagłębie Lubin. Bilans jest dodatni, ale nadal kuleje skuteczność. - Celem minimum jest awans do grupy mistrzowskiej - mówi Pavel Hapal.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski
Kwiek ma kreować grę Zagłębia

Ani jednej bramki nie strzelił Michal Papadopulos, który w poprzednim sezonie walczył o koronę króla strzelców w T-Mobile Ekstraklasie. Czeskiemu napastnikowi brakowało skuteczności w pojedynkach z bramkarzami rywali. W sumie jedenaście goli zdobyło KGHM Zagłębie Lubin podczas ośmiu sparingowych spotkań. Po dwa trafienia zaliczyli: Aleksander Kwiek, Arkadiusz Woźniak oraz Adrian Błąd.

Jestem zadowolony z całego okresu przygotowawczego. Zmieniliśmy filozofię prowadzenia tej drużyny, w której występuje teraz kilku doświadczonych zawodników, wspieranych przez młodych piłkarzy występujących wcześniej m.in. w Młodej Ekstraklasie. Jeśli chodzi o sparingi, to nie wyniki były w nich najważniejsze. Chodziło nam bardziej o zgrywanie całego  zespołu - mówi Pavel Hapal.

Miedziowi póki co zakontraktowali czterech nowych graczy. Za żadnego z nich nie trzeba było płacić kwotę odstępnego. W obronie pojawił się Lubomir Guldan, a w pomocy Łukasz Piątek, Aleksander Kwiek oraz Miłosz Przybecki. Hapal jest zadowolonych z nowych graczy, ale jak przekonuje - to nie koniec wzmocnień. - Chciałbym, żeby do drużyny dołączył ktoś jeszcze. Okienko transferowe jest ciągle otwarte, a my prowadzimy już pewne rozmowy. Nie powiem z kim, ale nie szukamy młodego zawodnika, tylko piłkarza z doświadczeniem, żeby mógł szybciej wkomponować się w drużynę - zapowiada.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)