W tym artykule dowiesz się o:
Piątkowa porażka 0:2 z Jagiellonią Białystok była trzecią ligową z rzędu Wisły Kraków, a czwartą kolejną, licząc też rozgrywki Pucharu Polski. Wcześniej Biała Gwiazda uległa w lidze Legii Warszawa (0:3) i Cracovii (0:1), a w PP Lechowi Poznań (0:2). [ad=rectangle] W trwającej od grudnia 1997 roku "erze Tele-Foniki" Wisła rozegrała już 505 ligowych spotkań, przegrywając 99 z nich. Nie pierwszy raz krakowianie ponieśli trzy porażki z rzędu i nie pierwszy raz zdarzyła im się serię trzech spotkań bez zdobycia gola, ale pierwszy raz za rządów Bogusława Cupiała doszło do tego, że Wisła przegrała DO ZERA trzy kolejne ligowe mecze. A pamiętajmy o tym, że na tę czarną serię składają się prestiżowe porażki z Legią i Cracovią.
Mało tego, jeśli liczyć wszystkie rozgrywki, czyli w tym wypadku Puchar Polski, to Wisła ma na koncie cztery kolejne przegrane mecze, w których nie zdobyła ani jednej bramki i to też seria, której w "erze Cupiała" jeszcze nie miała.
Do klubowego rekordu wszech czasów pod względem ligowych meczów bez strzelonej bramki Wiśle brakuje jeszcze aż trzech spotkań. Sześć kolejnych gier bez gola Biała Gwiazda notowała w sezonie 1968/1969 i dwukrotnie w sezonie 1984/1985.
Serie Wisły "ery Cupiała" bez strzelonego gola:
Mecz | Wynik | Rozgrywki |
---|---|---|
2014/2015 | ||
Wisła - Legia Warszawa | 0:3 | ekstraklasa |
Lech Poznań - Wisła | 2:0 | Puchar Polski |
Cracovia - Wisła | 1:0 | ekstraklasa |
Wisła - Jagiellonia Białystok | 0:2 | ekstraklasa |
2009/2010 | ||
PGE GKS Bełchatów - Wisła | 1:0 | ekstraklasa |
Wisła - Arka Gdynia | 0:1 | ekstraklasa |
Jagiellonia Białystok - Wisła | 0:0 | ekstraklasa |
Lechia Gdańsk - Wisła | 0:0 | Puchar Polski |
2006/2007 | ||
Wisła Płock - Wisła | 0:0 | ekstraklasa |
Odra Wodzisław Śl. - Wisła | 2:0 | Puchar Ekstraklasy |
Korona Kielce - Wisła | 0:0 | ekstraklasa |
Wisła - Lech Poznań | 0:0 | ekstraklasa |
2006/2007 | ||
Wisła - Zagłębie Lubin | 0:0 | ekstraklasa |
Cracovia - Wisła | 0:0 | ekstraklasa |
Wisła - Groclin Dyskobolia Grodzisk Wlkp. | 0:4 | ekstraklasa |
Teraz drużyna Franciszka Smudy trwa w najczarniejszej serii "ery Cupiała", ale jeszcze miesiąc "Franz" był noszony na rękach, gdy Wisła po ponad trzech latach odzyskała pozycję lidera T-Mobile Ekstraklasy. Po 7. kolejce krakowianie wskoczyli na 1. miejsce w tabeli, na którym nie było ich 1190 dni! Po raz ostatni Biała Gwiazda była na ligowym szczycie po ostatniej kolejce sezonu 2010/2011. W "erze Cupiała" krakowski klub tak długo na powrót na szczyt T-ME nie czekał, a blask - przynajmniej chwilowo Białej Gwieździe - przywrócił właśnie Smuda. [ad=rectangle] Po raz ostatni krakowianie byli liderem na koniec sezonu 2010/2011, gdy drużyna Roberta Maaskanta zdobyła 13. w historii klubu tytuł mistrza Polski. Wisła wskoczyła na fotel lidera po 17. kolejce, spychając z niego Jagiellonię Białystok. Sezony 2011/2012 i 2012/2013 to "wieki ciemne" w złotym okresie Wisły Cupiała. Biała Gwiazda ukończyła je na 7. miejscu w tabeli T-ME. To co prawda lokata niższa od tej z sezonu 2006/2007, gdy wiślacy zajęli 8. pozycję, ale wtedy mieli na koncie 46 punktów, podczas gdy w sezonach 2011/2012 i 2012/2013 dorobek był uboższy: odpowiednio 43 i 38 punktów.
Między 29 maja 2011 roku, gdy została rozegrana ostatnia kolejka sezonu 2010/2011, a 31 sierpnia 2014 roku, gdy okazało się, że Legia Warszawa nie zepchnie Białej Gwiazdy z ligowego szczytu po 7. kolejce, upłynęło 1190 długich dni.
Trzy miesiące wcześniej Franciszek Smuda był jednak odsądzany od czci i wiary, gdy jego zespół ustanowił niechlubny klubowy - nie tylko "ery Cupiała" - rekord kolejnych ligowych porażek z rzędu.
Porażka z Lechem Poznań (0:3) w 31. kolejce sezonu 2013/2014 była piątą kolejną Białej Gwiazdy, a nigdy wcześniej w 87-letniej historii startów klubu z Reymonta 22 w rozgrywkach ligowych nie zdarzyło się, by Biała Gwiazda przegrała aż pięć kolejnych spotkań. [ad=rectangle] Tymczasem między 27. a 31. kolejką minionego sezonu Wisła uległa kolejno Zawiszy Bydgoszcz (0:1), Zagłębiu Lubin (1:3), Widzewowi Łódź (1:2), Podbeskidziu Bielsko-Biała (0:1) i wspomnianemu Lechowi (0:3).
Porażka przy Bułgarskiej była równocześnie ósmym kolejnym ligowym meczem krakowian bez zwycięstwa i od wyrównania niechlubnego rekordu wszech czasów dzieliły ich już tylko dwa spotkania, ale w 32. serii Biała Gwiazda odbiła się od dna, rozbijając przy Reymonta 22 Pogoń Szczecin (5:0).
Niemniej jednak seria ośmiu kolejnych meczów bez wygranej to i tak niechlubny rekord "ery Cupiała" pod tym względem.
Czarna seria Wisły Kraków bez wygranej w sezonie 2013/2014:
Mecz | Wynik | Rozgrywki |
---|---|---|
Lechia Gdańsk - Wisła | 0:0 | ekstraklasa |
Wisła - Ruch Chorzów | 0:1 | ekstraklasa |
Legia Warszawa - Wisła | 2:2 | ekstraklasa |
Wisła - Zawisza Bydgoszcz | 0:1 | ekstraklasa |
Zagłębie Lubin - Wisła | 3:1 | ekstraklasa |
Widzew Łódź - Wisła | 2:1 | ekstraklasa |
Wisła - Podbeskidzie Bielsko-Biała | 0:1 | ekstraklasa |
Lech Poznań - Wisła | 3:0 | ekstraklasa |
Pierwszy raz w III kadencji Franciszka Smudy drużyna Wisły przeszła do historii, gdy między 25 sierpnia 2013 roku a 29 listopada 2013 roku wygrała osiem kolejnych domowych spotkań, nie tracąc przy tym ani jednej bramki.
Ogółem Wisła Smudy w minionym sezonie miała serię 13 domowych gier bez porażki przy Reymonta 22, ale nie było to tak spektakularne osiągnięcie, bo w końcu w latach 2001-2006 Biała Gwiazda nie przegrała u siebie żadnego z kolejnych 73 (!) spotkań, ulegając dopiero 11 listopada 2006 roku 2:4 GKS-owi Bełchatów. [ad=rectangle] Ten mecz z Brunatnymi zakończył równocześnie passę 7 ligowych gier bez straty gola przed własną publicznością i przez siedem lat był to klubowy rekord, który zespół Smudy pobił. Jesienią 2006 roku Wisła pokonała kolejno Górnika Zabrze 1:0, Wisłę Płock i Koronę Kielce po 2:0, zremisowała bezbramkowo z Pogonią Szczecin, ograła Widzew Łódź 2:0, Odrę Wodzisław 6:0 i Cracovię 3:0, zatrzymując się na wspomnianym GKS-ie Bełchatów.
Drużyna Smudy nie tylko nie straciła bramki w ośmiu kolejnych meczach przed własną publicznością, ale też wszystkie osiem spotkań wygrała. Między 25 sierpnia a 29 listopada Wiślacy odprawili z kwitkiem kolejno Lecha Poznań (2:0), Piasta Gliwice (3:0), Lechię Gdańsk (3:0), Legię Warszawa (1:0), Zagłębie Lubin (1:0), Widzew Łódź (3:0), Koronę Kielce (1:0) i Śląsk Wrocław (3:0).