W tym artykule dowiesz się o:

Adrian Mierzejewski (Al-Nassr Rijad)
41-krotny reprezentant Polski już w swoim pierwszym sezonie w Arabii Saudyjskiej sięgnął z Al-Nassr po mistrzostwo kraju. Jego zespół zapewnił sobie obronę tytułu, w przedostatniej kolejce pokonując 1:0 Al-Hilal. Asystę przy pieczętującym mistrzostwo golu Mohammada Al-Sahlawiego zaliczył właśnie "Mierzej". [ad=rectangle] Wkład Polaka w mistrzostwo to osiem bramek i cztery asysty w 23 występach. W wewnątrzklubowej klasyfikacji kanadyjskiej ustępuje tylko wspomnianemu Al-Sahlawiego. Dorobek Mierzejewskiego w bieżącym sezonie uzupełniają dwie bramki i trzy asysty w Azjatyckiej Lidze Mistrzów. Al-Nassr pożegnał się z tymi rozgrywkami, ale wciąż ma szansę na ustrzelenie dubletu, bowiem liczy się w walce o triumf w krajowym pucharze.
Robert Lewandowski walczy o koronę:
Źródło: Foto Olimpik/x-news

Łukasz Teodorczyk (Dynamo Kijów)
Tempa nie zwalnia Łukasz Teodorczyk. W niedzielnym meczu 23. kolejki ukraińskiej ekstraklasy z Metalurgiem Donieck (6:0) reprezentant Polski zdobył swojego piątego ligowego gola w sezonie. "Teo" pojawił się na placu gry w 58. minucie gry, a 20 minut później przypieczętował wysokie zwycięstwo swojego zespołu.
To jego piąty ligowy gol w sezonie, a już 10. licząc wszystkie rozgrywki. Do tego Teodorczyk ma na koncie też dwie asysty, a biorąc pod uwagę, że rozegrał raptem 937 minut, ma udział przy bramce Dynama co 78 spędzonych na boisku minut!

Paweł Wszołek (Sampdoria Genua)
Do łask Sinisy Mihajlovicia wrócił Paweł Wszołek. Był młodzieżowy reprezentant Polski po raz ostatni w Serie A wystąpił 12 kwietnia, gdy zaliczył dwuminutowy epizod w spotkaniu z Milanem. Po raz ostatni w wyjściowym składzie Sampdorii w meczu ligowym znalazł się za to 15 lutego, co oznacza, że na kolejną prawdziwą szansę czekał aż 85 dni.
23-latek, który w pojedynku z Udinese (4:1) wystąpił na prawej stronie defensywy, odwdzięczył się trenerowi za zaufanie dobrą grą i asystą, którą zaliczył w 25. minucie, gdy w polu karnym zwiódł Guilherme i dograł przed bramkę do Roberto Soriano, który podanie Polaka zamienił na gola na 1:0. To jego pierwsza asysta w szóstym ligowym występie bieżącym sezonie.

Martin Kobylański (Union Berlin)
W spotkaniu 32. kolejki 2. Bundesligi z Erzgebirge Aue (1:2) swojego drugiego ligowego gola w sezonie zdobył Martin Kobylański. Młodzieżowy reprezentant Polski wszedł na boisko w 59. minucie i pięć minut później trafił do bramki rywali strzałem z ok. 20 metrów. To jego drugi ligowy gol w 17. występie w bieżącym sezonie, a jego dorobek uzupełnia jedna asysta.

Radosław Cierzniak (Dundee United)
W meczu 36. kolejki Scottish Premier League z St. Johnstone (1:1) Radosław Cierzniak z Dundee United obronił rzut karny - to już jego czwarta taka interwencja w sezonie. W 45. minucie spotkania Callum Morris sfaulował w swoim polu karnym jednego z rywali, a piłkę na 11. metrze ustawił sobie David Mackay. Obrońca gospodarzy uderzył tak, że Cierzniak wyczuł jego intencje i obronił strzał.
To pierwsza obroniona przez niego "11" w bieżącym sezonie SPL, ale wcześniej polski golkiper obronił już trzy rzuty karne w meczach Pucharu Szkocji i Pucharu Ligi Szkockiej.
Remisując z St. Johnstone jego zespół definitywnie stracił szanse na awans do Ligi Europy.
Zobacz, jak Radosław Cierzniak obronił "11":

Marcin Kowalczyk (FK Tosno)
W meczu 31. kolejki rosyjskiej II ligi z Bałtiką Kaliningrad (2:0) Marcin Kowalczyk tradycyjnie znalazł się w wyjściowym składzie FK Tosno, ale nie dotrwał na boisku do końcowego gwizdka. W 78. opuścił plac gry w wyniku obejrzenia dwóch żółtych kartek. To jego pierwsze wykluczenie w sezonie.
Na trzy kolejki przed końcem sezonu FK Tosno zajmuje 3. miejsce w tabeli i jest już pewny udziału w barażach o awans do ekstraklasy, ale wciąż liczy się w walce o bezpośrednią promocję. Do pozycji gwarantującej awans bez gry w play-offach traci trzy punkty.