W tym artykule dowiesz się o:
- Na pewno jest to bardzo dobry bramkarz. Potwierdził swój duży potencjał. Myślę, że w dwóch, trzech sytuacjach zachował się perfekcyjnie. To nas uchroniło przed utratą bramki - opisywał jego występ Jerzy Brzęczek, trener Lechii Gdańsk. [ad=rectangle] Bramkarz Biało-Zielonych rzeczywiście uratował skórę swoim kolegom z drużyny kilka razy efektownie zatrzymując zawodników WKS-u. Sprzyjało mu także szczęście, co również cechuje dobrego golkipera.
Zielono-czarni zagrali w Szczecinie na zero z tyłu. Bozić razem z bramkarzem Sergiuszem Prusakiem stanowili barierę nie do przejścia dla Portowców. Naprawiał błędy po partnerach, wygrywał pojedynki na ziemi oraz w powietrzu, nie dał pograć w swoim pobliżu Łukaszowi Zwolińskiemu.
Zaliczył świetny debiut w barwach nowej drużyny i zapisał się w jej historii. Doświadczony stoper strzelił pierwszego gola dla Termaliki Bruk-Bet Nieciecza w Ekstraklasie. Po jego trafieniu Słoniki odniosły także pierwsze zwycięstwo w najwyższej klasie rozgrywkowej. Stano do tego pewnie dyrygował formacją defensywną beniaminka.
Doskonale wprowadził się do Piasta Gliwice i stanowi o sile tego zespołu. W spotkaniu z Cracovią wpisał się na listę strzelców. Do tego dobrze prezentował się w defensywie i jak zawsze aktywny był w akcjach pod bramką przeciwnika.
Najlepszy piłkarz Legii Warszawa w meczu z Wisłą Kraków. Strzelił bramkę i był liderem swojej drużyny w poczynaniach ofensywnych i defensywnych. Aż tak spektakularnego występu nie zaliczył, ale trzeba docenić dojrzałość w jego grze.
Umiejętnie dyrygował całą drugą linia Piasta Gliwice w spotkaniu w Krakowie. Miał spory udział w akcjach bramkowych i stanowił spore zagrożenie dla Pasów. To był bardzo pozytywny występ tego zawodnika.
Świetny mecz zawodnika Jagiellonii. Michał Probierz nie ukrywał, że taktykę na Górnik przygotował właśnie pod tego gracza. Odpłacił się on golem i asystą. Bardzo pewny punkt zespołu z Białegostoku.
Wprawdzie błyszczał głównie w pierwszej połowie, ale wtedy był bardzo aktywny i już on mógł dać prowadzenie Termalice Bruk-Nieciecza po kąśliwym strzale zza pola karnego. Po przerwie nieco mniej widoczny, ale i tak był jednym z bardziej wyróżniających się piłkarzy na boisku w Mielcu.
Jak zawsze bardzo aktywny i starający się brać udział w jak największej liczbie akcji. Do tego popisał się świetnym, celnym strzałem z rzutu wolnego. To było już jego trzecie trafienie w tych rozgrywkach.
Bardzo aktywny w spotkaniu z Lechią. Obrońcy gdańszczan z jego upilnowaniem mieli ogromne problemy. Portugalczyk strzelił gola, lecz tego trafienia arbiter mu nie zaliczył. Powinien mieć asystę, ale z jego zagrania we właściwy sposób nie skorzystał Robert Pich.
Napsuł krwi obrońcom Górnika Zabrze. Kilka razy uwolnił się spod ich opieki i raz zdołał się wpisać na listę strzelców. Poza tym miał jeszcze kilka okazji. To było jego drugie trafienie w tym sezonie.