Emigranci: Strzelali aż miło!

Robert Lewandowski (Bayern Monachium)

Kapitan reprezentacji Polski z przytupem zaczął swój szósty sezon w Bundeslidze. W inaugurującym edycję 2015/2016 spotkaniu z Hamburgerem SV (5:0) zdobył gola i zaliczył asystę. [ad=rectangle] Najpierw w 53. minucie bezlitośnie wykorzystał błąd obrońcy Hamburgera, który w swoim polu karnym zgrał piłkę wprost pod jego nogi, a 20 minut później "Lewy" odebrał piłkę Johanowi Djourou, by za chwilę prostopadłym podaniem uruchomić Thomasa Muellera, który nie zmarnował kapitalnego zagrania Polaka.

Dzięki efektownej wygranej Bayern został pierwszym liderem Bundesligi w sezonie 2015/2016.

Robert Lewandowski: Nie zawsze będziemy wygrywać 5:0:

{"id":"","title":"","signature":""}

Źródło: TVP S.A.

Arkadiusz Milik (Ajax Amsterdam)

W sobotnim meczu 2. kolejki holenderskiej Eredivisie z Willem II Tilburg (3:0) swojego pierwszego ligowego gola w sezonie zdobył Arkadiusz Milik z Ajaksu Amsterdam. Reprezentant Polski wpisał się na listę strzelców w 18. minucie, gdy głową wykorzystał dośrodkowanie Davy'ego Klaassena z prawej strony.

Jego gol da drużynie Franka de Boera prowadzenie, które w II połowie podwyższył Anwar El-Ghazi, pieczętując drugie ligowe zwycięstwo w sezonie. Na inaugurację wicemistrzowie Holandii pokonali na wyjeździe AZ Alkmaar również 3:0 i po dwóch kolejkach są liderem Eredivisie.

Zobacz premierową bramkę Arkadiusza Milika:

{"id":"","title":"","signature":""}

Źródło: TVP S.A.

Kamil Grosicki (Stade Rennes)

Bohaterem nie tylko Stade Rennes, ale i całej 2. kolejki francuskiej Ligue 1 był Kamil Grosicki. Skrzydłowy reprezentacji Polski zaczął sobotni mecz z Montpellier HSC na ławce rezerwowych i wszedł do gry w 73. minucie, by 12 minut później zadziwić całą Francję. "Grosik" otrzymał piłkę przy linii bocznej boiska, ściął z nią do środka i zza linii pola karnego uderzył w samo okienko bramki rywali!

Zobacz kapitalną bramkę Kamila Grosickiego:

Robert Lewandowski, Arkadiusz Milik i Kamil Grosicki znaleźli się w gronie zawodników powołanych przez Adama Nawałkę na wrześniowe mecze el. Euro 2016 z Niemcami (4 września) i Gibraltarem (7 września), a jak wypadli w miniony weekend pozostali wybrańcy selekcjonera?

Przemysław Tytoń z VfB Stuttgart nie będzie dobrze wspominał debiutu w Bundeslidze, bowiem w meczu 1. kolejki nowego sezonu niemieckiej ekstraklasy z 1.FC Koeln (1:3) sprokurował rzut karny, który na gola zamienił Anthony Modeste. Przeciwko Tytoniowi wystąpił Paweł Olkowski, a Sławomir Peszko znalazł się poza meczową "18". Również poza kadrą na inaugurację nowego sezonu Bundesligi był Jakub Błaszczykowski, ale już Łukasz Piszczek zagrał z Borussią Moenchengladbach w pełnym wymiarze czasowym.

Z Niemiec przenosimy się do Anglii, gdzie w meczu 2. kolejki Premier League z Newcastle United (2:0) zachował Łukasz Fabiański. Artur Boruc swój mecz drugiej serii z Liverpoolem rozegra dopiero w poniedziałek.

We Włoszech w weekend rozgrywano mecze III rundy krajowego pucharu. Do następnej rundy awansowały zespoły Kamila Glika i Kamila Wilczka, dla którego występ przeciwko Livorno był debiutem w barwach Carpi. Z rozgrywkami pożegnali się za to Thiago Cionek i Piotr Zieliński.

Sporą niespodziankę w Rosji sprawił FK Krasnodar Artura Jędrzejczyka, który ograł na wyjeździe faworyzowany Zenit St. Petersburg 2:0. Niestety, "Jędza" triumf swojej drużyny obejrzał z ławki rezerwowych. Z kolei Maciej Rybus wystąpił przez pełne 90 minut w zremisowanym bezbramkowo meczu z Lokomotiwem Moskwa.

Drużyny Grzegorza Krychowiaka, Wojciecha Szczęsnego i Łukasza Szukały w weekend nie grały o stawkę. Ten pierwszy i tak nie mógłby wystąpić z powodu kontuzji żebra.

Bilans reprezentantów Polski w miniony weekend:

Janusz Gol (Amkar Perm)

A jak spisali się emigranci, którzy są w tej chwili poza orbitą zainteresowań selekcjonera? W piątkowym meczu 5. kolejki rosyjskiej ekstraklasy z Anży Machaczkała (1:1) swoją pierwszą bramkę w sezonie zdobył Janusz Gol z Amkara Perm. Jego zespół przegrywał od 64. minuty za sprawą Yannicka Boli, ale kilkadziesiąt sekund później do wyrównania doprowadził Gol. Po centrze z lewej strony Polak opanował piłkę w polu karnym rywali i uderzeniem prawą nogą zapewnił swojej drużynie remis.

To pierwsza bramka w piątym występie Gola w sezonie 2015/2016. Amkar ma na koncie siedem punktów i zajmuje w tej chwili 8. miejsce w ligowej tabeli.

Zobacz bramkę Janusza Gola:

Jakub Kosecki (SV Sandhausen)

Swoje trzy grosze do efektownego zwycięstwa SV Sandhausen z SC Paderborn (6:0) dorzucił Jakub Kosecki. W 18. minucie spotkania 3. kolejki 2. Bundesligi 25-letni skrzydłowy skierował piłkę do siatki, zmieniając jej tor po uderzeniu Kevina Kratza. To pierwsze trafienie "Kosy" dla niemieckiego II-ligowca, który po trzech kolejkach ma na koncie komplet dziewięciu punktów i jest liderem tabeli.

Kacper Przybyłko (1.FC Kaiserslautern)

Wracamy na zaplecze niemieckiej ekstraklasy, gdzie w meczu z Unionem Berlin (2:2) nie popisał się Kacper Przybyłko. 22-letni napastnik Czerwonych Diabłów, który bardzo udanie zaczął sezon, zmarnował rzut karny przy stanie 1:2 - jego uderzenie z "wapna" spokojnie obronił golkiper stołecznej ekipy. Na szczęście dla Przybyłki Kaiserslautern zdołało jeszcze doprowadzić do remisu.

Oficjalne debiuty w barwach nowych klubów zaliczyli w miniony weekend Adam Stachowiak (Gaziantepspor), Piotr Parzyszek (Randers FC) oraz Łukasz Skorupski (Empoli FC).

Najlepiej premierowy występ będzie wspominał Stachowiak, który w meczu z Balikesirsporem (0:0) zachował czyste konto. Parzyszek zaliczył tylko trzyminutowy epizod w wygranym 3:2 spotkaniu z Odense BK. Skorupski zagrał natomiast w Pucharze Włoch przeciwko Vicenzie (0:1).