Rosyjska ruletka w Chelsea. Abramowicz szasta trenerami

Avram Grant (2007-2008)

W czerwcu 2007 roku został dyrektorem sportowym w Chelsea, jednak już we wrześniu Roman Abramowicz postanowił mianować go menedżerem The Blues. Zastąpił zdymisjonowanego Jose Mourinho. Nie miał łatwego zadania, ponieważ szatnia tęskniła za Portugalczykiem.

Mógł zostać bohaterem, ponieważ doszedł do finału zarówno Ligi Mistrzów, jak i Pucharu Ligi. Oba mecze jednak przegrał. Nie został również mistrzem Anglii i zajął drugie miejsce. Po sezonie został zwolniony.

Zobacz wideo: Lewandowski: karny? W Bundeslidze to ja podejdę

{"id":"","title":"","signature":""}

Źródło: TVP S.A.

Luiz Felipe Scolari (2008-2009)

Kolejny menedżer, który na Stamford Bridge utrzymał się zaledwie kilka miesięcy. Zdążył przegrać tylko sześć spotkań i w międzyczasie odpaść z Pucharu Ligi Angielskiej. Na Stamford Bridge po serii rzutów karnych lepszym zespołem okazało się Burnley.

Poprowadził londyńczyków w 36. meczach z czego 20 wygrał, 10 zremisował oraz sześć przegrał. Do klubu ściągnął m.in. swojego rodaka Deco.

Guus Hiddink (2009 oraz 2015-?)

Po zwolnieniu Scolariego Hiddink w lutym 2009 roku został tymczasowo zatrudniony na stanowisku menedżera. Cały czas piastował funkcję selekcjonera reprezentacji Rosji. Z Chelsea udało mu się sięgnąć po Puchar Anglii.

Drugi raz w roli strażaka został wezwany w grudniu 2015 roku i podpisał kontrakt do końca sezonu. Wiadomo już, że w kolejnych rozgrywkach nie poprowadzi The Blues.

Jego łączny bilans jako menedżer Chelsea to 32 mecze, 20 wygranych, 11 remisów i jedna porażka.

Carlo Ancelotti (2009-2011)

Do Chelsea przychodził jako dwukrotny zdobywca Ligi Mistrzów. To było trofeum, które bardzo pożądał Roman Abramowicz. Włoch miał być gwarantem sięgnięcia po triumf w Pucharze Mistrzów. W pierwszym sezonie zdobył mistrzostwo oraz Puchar Anglii. W lidze zdobył aż 103 bramki, co było nowym rekordem Premier League.

Kolejny sezon nie był już tak udany. Tylko trzecie miejsce oraz odpadnięcie w ćwierćfinale Ligi Mistrzów było wystarczającym powodem dla rosyjskiego właściciela do zwolnienia Ancelottiego.

Andre Villas-Boas (2011-2012)

Aż 15 milionów euro musiał zapłacić FC Porto Roman Abramowicz, aby ściągnąć Villasa-Boasa na Stamford Bridge. Miał dać nową jakość, a tymczasem już na początku wszedł z konflikt z doświadczonymi piłkarzami takimi jak Frank Lampard oraz John Terry.

Na początku marca 2012 roku został zwolniony po porażce z West Bromwich Albion. Portugalczyk uważał, że media uwzięły się na niego i niesprawiedliwie oceniały grę zespołu. Drużynę zostawił dopiero na piątym miejscu, a w 1/8 finału Ligi Mistrzów przegrał w pierwszym meczu z Napoli 1:3.

Roberto Di Matteo (2012)

Lubiany przez piłkarzy szybko zyskał ich zaufanie. Odrobił straty z Napoli i awansował do kolejnej fazy rozgrywek w Lidze Mistrzów. W półfinale ograł FC Barcelonę - 1:0 w Londynie oraz remis 2:2 w rewanżu. W finale dał upragniony triumf Romanowi Abramowiczowi. Po rzutach karnych pokonał Bayern Monachium. Dołożył jeszcze Puchar Anglii i zapewniło mu to dwuletni kontrakt na Stamford Bridge.

Kolejny sezon nie był już tak udany i już w listopadzie został zwolniony. Wcześniej zdołał przegrać Superpuchar Europy z Atletico Madryt (1:4) oraz pojedynek o Tarczę Wspólnoty.

Rafael Benitez (2012-2013)

Nie miał udanego początku. W pierwszych trzech meczach dwa razy zremisował i raz przegrał. Odkuł się dopiero w czwartym spotkaniu, gdy wygrał 6:1 z FC Nordsjaelland w Lidze Mistrzów. W grudniu nie zdobył Klubowego Mistrzostwa Świata, ale sezon zakończył z pucharem Ligi Europejskiej.

W sumie poprowadził Chelsea w 48. meczach, z których 28 wygrał i po 10 zremisował oraz przegrał. Ligę zakończył na trzecim miejscu ze stratą 14 punktów do mistrza Manchesteru United.

Jose Mourinho (2013-2015)

To był wymarzony powrót dla fanów Chelsea. Portugalczyk nigdzie tak dobrze nie czuł się tak jak właśnie na Stamford Bridge. Zakopał wojenny topór z Romanem Abramowiczem i w pierwszym sezonie po powrocie do Premier League zajął trzecie miejsce, ale stracił tylko cztery punkty do mistrza.

Kolejny rok był już dużo bardziej udany. Z ośmiopunktową przewagą nad Manchesterem City The Blues zwyciężyli w rozgrywkach Premier League. Dodatkowo Portugalczyk dołożył jeszcze triumf w Pucharze Ligi.

Sezon 2015/2016 to pasmo niepowodzeń. Drużyna plasowała się w dole tabeli, sporo pisało się o konflikcie z piłkarzami i w końcu w połowie grudnia Mourinho odszedł z Chelsea.

Zobacz wideo: Lewandowski: karny? W Bundeslidze to ja podejdę

{"id":"","title":"","signature":""}

Źródło: TVP S.A.