W tym artykule dowiesz się o:
Kasper Schmeichel (Leicester City) - 8 nominacji do jedenastki kolejki
Złote Rękawice powędrowały wprawdzie do Petra Cecha, ale Duńczyk ma tylko jedno czyste konto mniej (nie puścił gola w 15 meczach) i to on częściej znajdował się pod presją. Nie ma wątpliwości - Schmeichel to jedno z objawień sezonu i kluczowe ogniwo w ekipie Claudio Ranieriego. Także on dołożył dużą cegiełkę do tytułu, a w przekroju całych rozgrywek trafiał do naszych jedenastek kolejki aż ośmiokrotnie.
Hiszpan zrobił wielki postęp i przez cały sezon utrzymywał równą, wysoką formę. Wśród prawych obrońców nie było zawodnika, który realnie by mu zagroził. Oprócz solidnej postawy w tyłach (minimalnie lepszą defensywę niż Arsenal miały tylko Tottenham i Manchester United), Bellerin dużo dawał też w ataku. Strzelił jednego gola i dołożył do tego aż pięć asyst.
ZOBACZ WIDEO Tłumy dziennikarzy i kibiców na treningu reprezentacji (źródło TVP)
{"id":"","title":"","signature":""}
Belga wyróżniliśmy także na półmetku, a wiosna tylko potwierdziła zasadność tego wyboru. Alderweireld to pewniak na środku obrony, zresztą żaden zespół Premier League nie może się pochwalić mniejszą liczbą straconych goli niż Koguty. 27-latek ma też znakomite jak na stopera statystyki - cztery bramki i dwa ostatnie podania.
Wes Morgan (Leicester City) - 3
W sezonie 2015/2016 Jamajczyk zagrał bez porównania lepiej niż rok wcześniej, gdy Lisy biły się o utrzymanie, a jemu przydarzały się wpadki. Progres Morgana jest ogromny, kapitan Lisów był nie do przejścia, a wcale nie miał łatwo, bo ekipa Claudio Ranieriego często oddawała inicjatywę rywalom i defensorzy musieli się mocno napracować. Notowania Morgana dodatkowo podwyższają dwa strzelone gole.
Danny Rose (Tottenham Hotspur) - 1
Tego zawodnika wyróżniliśmy w trakcie sezonu tylko raz (dwukrotnie do jedenastki kolejki trafiał Christian Fuchs, który był jego najpoważniejszym konkurentem), ale trudno było go pominąć, bo dał argumenty zarówno z przodu, jak i w obronie. Jego Tottenham - obok Manchesteru United - mógł się pochwalić najlepszą defensywą w Premier League, a 25-latek nierzadko błyszczał też z przodu, zdobywając jednego gola i notując cztery asysty. Właśnie to przeważyło na jego korzyść w rywalizacji z Fuchsem.
Riyad Mahrez (Leicester City) - 9
Tej kandydatury uzasadniać nie trzeba, 17 bramek i 11 asyst mówi wszystko. Algierczyk to znakomity przykład, że wcale nie trzeba wydawać fortuny, by pozyskać klasowego piłkarza. Docenili go też koledzy z boiska. Związek Zawodowy Piłkarzy uznał, że właśnie skrzydłowy Lisów zasłużył na tytuł gracza roku.
Mesut Oezil (Arsenal Londyn) - 8
Niemiec czarował przede wszystkim jesienią, później nieco spuścił z tonu, przez co nie udało mu się pobić rekordu asyst Thierry'ego Henry'ego z sezonu 2002/2003, ale i tak zanotował kapitalne liczby - 6 bramek i 19 ostatnich podań. To jeden z najlepszych kreatorów gry w Premier League i właśnie jemu w głównej mierze Kanonierzy zawdzięczają wicemistrzostwo Anglii.
N'Golo Kante (Leicester City) - 3
Defensywni pomocnicy często notują "dyskretne" występy, nie rzucając się przesadnie w oczy i tak też do pewnego momentu grał Kante. Francuz szybko jednak zyskał uznanie obserwatorów - również dlatego, że oprócz perfekcyjnego odbioru, zaczął pomagać drużynie z przodu, co przełożyło się na jednego gola i cztery asysty. Taki zawodnik to skarb w każdej drużynie, nie bez przyczyny zresztą 25-latek jest porównywany do znakomitego Claude'a Makelele.
Dimitri Payet (West Ham United) - 3
Kiedyś West Ham United kojarzył się z dość siermiężnym stylem gry, ale pozyskanie Francuza i jest błyskotliwość sprawiły, że obraz Młotów zaczął się zmieniać. Sprowadzenie Payeta było transferowym strzałem w dziesiątkę. W całym sezonie dał on ekipie Slavena Bilicia 9 goli i 12 asyst, a niektóre z jego trafień były po prostu niesamowite - zwłaszcza te z rzutów wolnych.
Jamie Vardy (Leicester City) - 7
Snajper Lisów zachwycił całą piłkarską Anglię, zadebiutował w kadrze Synów Albionu, a jedna z popularnych marek chipsów umieściła jego wizerunek na limitowanej edycji swojego produktu. Vardy wygrał też klasyfikację kanadyjską (24 gole i 7 asyst), może się ponadto pochwalić niesamowitym rekordem, jeśli chodzi o serię meczów ze zdobyczą bramkową. Trafiał do siatki aż w 11 pojedynkach z rzędu. Argumentów na jego korzyść było więc bez liku.
Harry Kane (Tottenham Hotspur) - 6
To kolejny obok Vardy'ego napastnik, z którego reprezentacja Anglii będzie mieć jeszcze bardzo wiele pożytku. Kane nie asystował tak często (ma tylko jedno ostatnie podanie), za to 25 bramek dało mu tytuł króla strzelców i pewne miejsce w naszym zestawieniu.
Jedenastka sezonu Premier League według WP SportoweFakty:
Kasper Schmeichel | ||||
(Leicester) | ||||
Hector Bellerin | Toby Alderweireld | Wes Morgan | Danny Rose | |
(Arsenal) | (Tottenham) | (Leicester) | (Tottenham) | |
Riyad Mahrez | Mesut Oezil | N'Golo Kante | Dimitri Payet | |
(Leicester) | (Arsenal) | (Leicester) | (West Ham) | |
Jamie Vardy | Harry Kane | |||
(Leicester) | (Tottenham) |
Ławka rezerwowych: Petr Cech (Arsenal Londyn) - 3, Daley Blind (Manchester United) - 6, Christian Fuchs (Leicester City) - 2, Dele Alli (Tottenham Hotspur) - 5, Christian Eriksen (Tottenham Hotspur) - 4, Sergio Aguero (Manchester City) - 6, Romelu Lukaku (Everton) - 6.