Te kluby wydawały na piłkarzy najwięcej - dominacja Anglików w transferowych rekordach, są też niespodzianki

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Które kluby wydają największe sumy na pojedynczych piłkarzy? Oto lista rekordów, zdominowana przez zespoły z Premier League. Są też jednak niemałe zaskoczenia.

1
/ 10

AS Monaco - 45 mln euro za transfer Jamesa Rodrigueza z FC Porto (2013)

Jeszcze kilka lat temu Monaco prowadziło dużo bardziej rozrzutną politykę transferową niż obecnie i w jej ramach sprowadzony został James Rodriguez. Ta transakcja sprawia, że klub z Ligue 1 otwiera dziesiątkę rekordów. Czy inwestycja była udana? Bez wątpienia tak! Trudno dziś powiedzieć, czy Kolumbijczyk faktycznie jest wart aż takich pieniędzy, ale działacze ze Stade Louis II mieli szczęście, bo w 2014 roku został on królem strzelców mistrzostw świata, przez co jego wartość znacznie wzrosła i odszedł do Realu Madryt za 75 mln euro. Monaco zrobiło więc kapitalny interes.

2
/ 10

Liverpool FC - 46,5 mln euro za transfer Christiana Benteke z Aston Villi (2015)

Najniżej notowanym angielskim klubem w pierwszej dziesiątce jest Liverpool. Gdyby jednak włodarze The Reds mogli cofnąć czas, to zapewne chętnie by z tej klasyfikacji wypadli, bo sprowadzenie Christiana Benteke z Aston Villi w 2015 roku okazało się niewypałem. Belg spędził na Anfield zaledwie jeden sezon i zdobył tylko dziesięć goli we wszystkich rozgrywkach. Jedyny plus jest taki, że sporą część zainwestowanej gotówki Liverpool odzyskał, bo przed obecnym sezonem sprzedał 26-latka do Crystal Palace za ponad 31 mln euro.

ZOBACZ WIDEO Real uratował punkt po golach w końcówce. Zobacz skrót meczu Real Madryt - Las Palmas [ZDJĘCIA ELEVEN]

3
/ 10

[b][tag=617]

Arsenal Londyn[/tag] - 47 mln euro za transfer Mesuta Oezila (2013)[/b]

8. pozycję zajmuje obecnie Arsenal i jego transfer z 2013 roku. Kanonierzy zapłacili wtedy 47 mln euro za Mesuta Oezila. Niemiec to klasowy zawodnik, ale jego forma w ekipie Arsene'a Wengera mocno faluje. W ubiegłym sezonie był królem asyst, w obecnym jednak w wielu spotkaniach jest cieniem samego siebie i nie spełnia oczekiwań.

4
/ 10

Chelsea Londyn - 58,5 mln euro za transfer Fernando Torresa z Liverpoolu (2011)

Roman Abramowicz ma opinię dość rozrzutnego, lecz w zestawieniu klubowych rekordów ten należący do Chelsea jest najstarszy. W 2011 roku The Blues wydali 58,5 mln euro na Fernando Torresa, co daje im 7. miejsce. Inwestycja była co najwyżej średnia, bo Hiszpan nie zrobił na Stamford Bridge takiej kariery jak wcześniej w Liverpoolu. Kilka ważnych goli jednak strzelił, bo trafiał do siatki choćby w półfinale Ligi Mistrzów z Barceloną, a także rok później w finale Ligi Europy z Benfiką Lizbona. Oba trafienia przyczyniły się do tego, że ekipa z Londynu świętowała później wywalczenie trofeów.

5
/ 10

Paris Saint-Germain - 64,5 mln euro za transfer Edinsona Cavaniego z SSC Napoli (2013)

6. pozycję w klubowym rankingu transferowych rekordów zajmuje Paris Saint-Germain i jego udana inwestycja w Edinsona Cavaniego. Początkowo Urugwajczyk pozostawał w cieniu Zlatana Ibrahimovicia, ale gdy Szwed opuścił Parc des Princes, jego gwiazda rozbłysła pełnym blaskiem. W obecnym sezonie jest liderem klasyfikacji strzelców i strzelił już 26 bramek w Ligue 1.

6
/ 10

Manchester City - 74 mln euro za transfer Kevina De Bruyne z VfL Wolfsburg (2015)

Kiedyś w Chelsea na talencie Belga nie poznał się Jose Mourinho, ale w 2015 roku wrócił on do Premier League, tym razem wzmacniając jednego z głównych rywali The Blues - Manchester City. Inwestycja się spłaciła, Belg należy do kluczowych zawodników Obywateli, a w obecnym sezonie ma na koncie cztery bramki i jedenaście asyst w Premier League. Pozyskanie De Bruyne za 74 mln euro umieszcza Manchester City na 5. miejscu w klasyfikacji klubów z największymi wydatkami na pojedyncze transfery.

7
/ 10

FC Barcelona - 88,2 mln euro za transfer Neymara z Santosu FC (2013)

4. miejsce w naszym zestawieniu zajmuje Barcelona i transakcja, jaka została przez nią przeprowadzona latem 2013 roku. Zapłaciła wówczas brazylijskiemu Santosowi ponad 88 mln euro za pozyskanie Neymara. Reprezentant Canarinhos miał wtedy zaledwie 21 lat, a to oznacza, że Blaugrana byłaby na szczycie jeśli o transferowe rekordy młodzieżowców.

8
/ 10

Juventus Turyn - 90 mln euro za transfer Gonzalo Higuaina z SSC Napoli (2016)

Podium otwiera Stara Dama, która latem ubiegłego roku wyszła z założenia, że najlepszym sposobem na umocnienie swojej pozycji w Serie A będzie osłabienie jednego z głównych rywali i zapłaciła 90 mln euro za króla strzelców edycji 2015/2016. Na razie inwestycja się spłaca, bo w trwających rozgrywkach Higuain zdobył już 19 ligowych goli.

9
/ 10

Real Madryt - 101 mln euro za transfer Garetha Bale'a z Tottenhamu Hotspur (2013)

2. miejsce w klasyfikacji klubowych rekordów przypadło Realowi Madryt po tym jak w 2013 roku zapłacił nieco ponad 100 mln euro za Walijczyka. Czy ten wydatek się zwrócił? Chyba jednak nie do końca. Bale wprawdzie nie zawodzi, liczby ma przyzwoite (w tym sezonie to dziewięć goli i cztery asysty w dwudziestu meczach), jednak gwiazdą na miarę Cristiano Ronaldo się nie stał, a był od niego droższy (Portugalczyk, trafiając w 2009 roku z Man Utd do Realu, kosztował 94 mln euro).

10
/ 10

Manchester United - 105 mln euro za transfer Paula Pogby z Juventusu Turyn (2016)

Klasyfikację wygrał Manchester United, który sprawił, że reprezentant Francji jest najdroższym piłkarzem w historii futbolu, a rekord został ustanowiony raptem kilka miesięcy temu. Włodarze z Old Trafford zapłacili Juventusowi fortunę, mimo że kilka lat temu oddali mu Pogbę za darmo. W dość zgodnej opinii obserwatorów 23-latek jest zawodnikiem "przepłaconym", ale Jose Mourinho uważa, że niebawem wszyscy uznają, iż 105 mln euro to była za niego cena promocyjna. Czas pokaże.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
SówkaTeam
3.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chwila, a gdzie jest Cristiano Ronaldo?