W tym artykule dowiesz się o:
Miał być dużym wzmocnieniem outsidera i zapewnić mu bezpieczeństwo w tyłach. Dotychczas grał niezłe mecze, ale rewelacyjny był dopiero występ przeciwko Górnikowi Zabrze. Kaczmarek skapitulował po uderzeniu Davida Ledeckiego, ale w ważnym momencie, na początku spotkania, zatrzymał strzał Dawida Plizgi z rzutu karnego.
* - liczba nominacji do "11" kolejki
Drużyna spod Klimczoka pokonała na wyjeździe GKS Katowice, który pretenduje do awansu do Lotto Ekstraklasy. Długo było bezbramkowo aż w końcu Robert Gumny przełamał impas strzelecki po dośrodkowaniu Michała Janoty z rzutu wolnego. Było to podsumowanie jego aktywnej gry w ofensywie.
Miedzianka jest najlepiej broniącym zespołem Nice I ligi. Defensywa stanęła przed podwójnie trudnym zadaniem w Chojnicach. Po pierwsze straciła Huntera Gorskiego, który dostał czerwoną kartkę, a po drugie zatrzymywała ataki lidera. Mimo problemów zachowała czyste konto.
Biało-zieloni podjęli bramkostrzelną Sandecję pozbawieni pauzującego za kartki Klemenza. Pomimo poważnej absencji zatrzymali przeciwnika z południa Polski. Woźniak nie tylko wywiązał się ze swoich obowiązków na własnej połowie, ale również strzelił gola w podbramkowym zamieszaniu. To był jego powrót, bardzo udany, do wyjściowego składu.
Dzielny półfinalista Pucharu Polski potrzebował dużo czasu, by sforsować defensywę beniaminka z Tychów. Zrobił to dopiero w 90. minucie. Niestrudzenie drogi do bramki Pawła Florka szukał Rafał Augustyniak, który grał w drugiej linii. To jego uderzenie odbił bramkarz GKS-u tuż przed jedynym golem Kądziora.
Nie mógł lepiej uwiecznić 100. występu w barwach Olimpii niż zdobyciem gola. W 36. minucie spożytkował rzut wolny tuż sprzed pola karnego Sandecji. Na boisku musiał stawić czoła Trochimowi oraz Jurkowskiemu i nie pozwolił rywalom zdominować środka pola.
Lider klasyfikacji kanadyjskiej Nice I ligi jest po raz piąty w jedenastce kolejki. W 90. minucie meczu z GKS-em Tychy znalazł się w odpowiednim miejscu oraz czasie, żeby dobić do siatki strzał Rafała Augustyniaka. To była jedyna bramka spotkania, dzięki której Wigry znalazły się na miejscu premiowanym awansem.
Wygrana outsidera z 14-krotnym mistrzem kraju Górnikiem Zabrze była jednym z najważniejszych wydarzeń kolejki. Niziołek był w centrum wydarzeń przy obu trafieniach MKS-u Kluczbork. W 21. minucie rozprowadził akcję, którą zakończył Paweł Kubiak. Przez całe spotkanie namawiał partnerów, by odważnie zaatakowali faworyta.
W Sosnowcu zatrzęsła się ziemia po przegranej 0:3 z beniaminkiem. Jagiełło ustalił wynik spotkania w przedostatniej minucie, ale już wcześniej pokazał się kilkakrotnie na połowie przeciwnika. Bocznym obrońcom Zagłębia nie brakuje dynamiki, a mimo to nie potrafili odebrać pomocnikowi Znicza ochoty do atakowania.
Zgodnie z przewidywaniami nie stracił miejsca w podstawowym składzie po dublecie strzelonym Wigrom Suwałki i ponownie zapewnił beniaminkowi zwycięstwo. Drzazga zachował duży spokój i oszukał kilku zawodników Chrobrego Głogów w 54. minucie. Staje się najważniejszym piłkarzem ofensywnym Stali.
Bohater drugiej połowy meczu z Zagłębiem, w której trafił dwa razy do bramki Wojciecha Fabisiaka. W 57. minucie zakończył celnym uderzeniem kontratak i powtórzył ten wyczyn w 79. minucie. Młody napastnik zdobył w tym sezonie dwa gole, a w 24. kolejce podwoił swój dorobek w nieco ponad 20 minut.